starocie

formatting link
plytka z wojskowego licznika geigera DP66 - lata 60-te chyba.

i pytania mi sie rodza:

-tyle sie mowilo o impulsie el-m ... a tu mi wyglada, ze wosjko zostanie bez sprzetu pomiarowego.

-co to za kondensatory ? Takich nie pamietam. Eletrolity sadzac po pojemnosci, telwa?

-p.s. elektrolity do jakiej temperatury dzialaja ? tzn ujemnej, wojsko na -35powinno byc chyba przygotowane.

-gdzie sie podlacza kable ? pajak od strony druku ?

J.

Reply to
J.F.
Loading thread data ...

W dniu 2017-03-13 o 08:46, J.F. pisze:

50 lat temu była dostępna technologia wytwarzania impulsów EM, które zniszczyłyby taki sprzęt?

e, to ja starszy chyba jestem, bo takie elektrolity pamiętam :)

a.

Reply to
Miller Artur

Bomba cara nie wystarczy do tego?

Reply to
Marek

Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@news.neostrada.pl... On Mon, 13 Mar 2017 10:54:20 +0100, Miller Artur snipped-for-privacy@dupa.com

Zdaje sie, ze nie w bombie sprawa, tylko w wysokosci detonacji.

W kazdym badz razie temat sie pojawil ... jesli nie w chwili projektu, to w latach 70-tych chyba dalej robilismy te dozymetry tak samo. A w latach 80-tych to nie wiem - nadal tak samo, czy tyle ich mielismy, ze starczy ...

J.

Reply to
J.F.

Normalna płytka drukowana epoksydowa jak sie przyjrzysz to zobaczysz prześwitującą lekko ścieżkę. Elktrolity chyba tantalowe sporo w tamtych czasach było przeróżnych pamietam bo podobały mi się szczególnie kondensatory bo były bardzo kolorowe. Czas produkcji nie tak odległy bo w momencie wyprodukowania þłytki miałem co najmniej rok. A wyprodukowano najwcześniej w czerwcu 73 roku. Plastykowa bania to zapewne trafo do podwyższenia napięcia dla samego licznika GM.

Powiedział bym Ci dokładnie co to jest ale jakieś z 10-20 lat temu wyrzuciłem 99% moich książek/katalogów/gazet i dokładnie niepamiętam już ktoto produkował i co to dokładnie jest.

Reply to
as

W dniu poniedziałek, 13 marca 2017 08:46:57 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

Na tym najbliżej trafo widać fragment logo producenta i na bank to warszawska ELWA. Typ ETO-1 lub ETO - 2. Według poniższego źródła to były kondensatory tantalowe z elektrolitem żelowym.

formatting link

Reply to
Swift

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.