Stała czasowa i wartośc napięcia

Latwe, pierwiastek 12-stopnia z 2 - o tyle roznia sie tony w oktawie:) co dostane w nagrode?:)

Reply to
T.M.F.
Loading thread data ...

Półtony, jest to interwał półtonu w skali równomiernie temperowanej. I nie o tyle, tylko tyle razy.

Nic. Pytanie nie brzmiało "kto?" ale "ile osób?" ;-P

Reply to
RoMan Mandziejewicz

zgrabna ciekawostka:

1/pi~=113/355

Roman

Reply to
Roman

Witam,

RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Uczyłeś matematyki? ;) No i po co komu taka dokładność do obliczeń...? :)

Niewiele, bardzo niewiele:

1) 3.14 - pi = -0.0015927 2) 22/7 - pi = 0.0012645 Różnica dopiero na 4 pozycji po przecinku... :)
Reply to
Dykus

Witam,

Tp napisał(a):

Przy rozładowaniu: u(t) = Uc * exp(-t/T) i(t) = -Uc/R * exp(-t/T)

Przy ładowaniu: u(t) = Uz * [ 1-exp(-t/T) ] i(t) = Uc/R * exp(-t/T)

Prąd na pewno nie będzie równy napięciu, więc wypada to napięcie podzielić przez rezystancję... Troszkę się wtedy źle wyraziłem, bo w przypadku prądu kształ przebiegu zawsze będzie ten sam, tylko znak się zmieni bo zmieni się kierunek prądu...

Reply to
Dykus

W przypadku interwału półtonu - jest konieczna. W ogranach Hammonda używa się przekładni mechanicznej 196/185 zębów - daje to interwał półtonu wynoszący: 1.05945(945) - ludzie o dobrym słuchu twierdzą, że organy Hammonda ordynarnie fałszują. A błąd jest dopiero na 6 miejscu po przecinku.

Ale jednak ;-P

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Trzeba zmierzyc cos co uwazaja za dobrze zestrojone :-)

Albo sa przyzwyczajeni do nieco innego kroju - skala rownomierna nie jest idealna i roznice sa juz na trzecim miejscu. Recznie byc moze da sie lepiej nastroic - dla jednej tonacji.

J.

Reply to
J.F.

RoMan Mandziejewicz snipped-for-privacy@pik-net.pl napisał(a):

no to jako ciekawostka: PI =~ 355/113 błąd ok. 0.0000002667.... a poza tym łatwo zapamiętać

Pozdrawiam Wojtek - HoloSan

Reply to
Wojciech Holek

Dobra dobra... skala równiomiernie temperowana też ponoć fałszuje -- stosuje się ją by mieć skończoną ilość klawiszy.

pzdr mk

Reply to
mk

Dla środkowej części klawiatury fortepianu ideałem jest strój równomiernie temperowany. Różnice są - i to dość spore - dla najniższych i najwyższych dźwieków.

Ale piszesz o "czystych" interwałach - kwincie (1.5), kwarcie (1.33(3)), tercji wielkiej (1.25) i małej (1.2) - podstawa akordów durowych i mollowych. W stroju równomiernie temperowanym faktycznie masz błędy już na trzecim miejscu. Ale jest to skutek kompromisu - instrument minimalnie fałszuje w każdej tonacji.

Ale to oznacza strojenie instrumentu dla tylko kilku akordów konsonansowych. Na przykład "czyste" strojenie gamy C-dur powoduje, że czysto brzmią tylko akordy C-dur i a-moll. Czysto strojone są instrumenty niepolifoniczne - przede wszystkim dęte. A i to niekoniecznie, bo przedęcia zawsze fałszują. Sam mechanizm dostrajania do orkiestry też powoduje "rozjechanie" stroju instrumentu - z tego tez powodu zazwyczaj dostraja się do oboju, który wykazuje największą wrażliwość na to zjawisko.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

W dniu 02-01-2007 23:00, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Z błędem. Jeśli 10 po przecinku, to 6 na końcu ;-) Chyba, że wolisz uciąć niż zaokrąglić.

W liceum z kumplami wpisywaliśmy pi na kalkulatorze na czasz. Wtedy nauczyłem się 12 miejsc, teraz znam 50 ;-)

Tych nie kojarzę. Kiedyś chciało mi się jeszcze pamiętać sqrt(2) i sqrt(3), ale teraz już tylko e pamiętam do 10 cyfr (też bardzo łatwe).

Też nie lubię jak mi się "naukowe" Casio zapodzieje.

Reply to
Krzysiek

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.