słuchawki blutooth

Witam wszystkich. czy słuchawki telefoniczne blutooth mogą służyć jako słuchawki do laptopa? Co trzeba robić?

Reply to
Jan Kowalski
Loading thread data ...

W dniu 2016-04-10 o 00:28, Jan Kowalski pisze:

Mogą.

Słuchać ;)

Jeśli w lapku nie ma BT, to trzeba dokupić moduł, wielkości nano do myszy. Koszt wersji BT-4 (odradzam niższą) to ca 25 zeta, plus wysyłka. Ponadto niektóre słuchawki mogą się obejść bez niego, ale wtedy słuchanie to tylko po kablu: czasem jack-jack, czasem USB.

Zgaduję, że przymierzasz się dopiero do kupna słuchawek, więc porada: upewnij się, czy na bank one się samoczynnie przełączą z muzyki, na BT - gdy będzie połączenie telefoniczne. Warto o to nagabnąć sprzedającego, bo np. moje miały opis, z którego wynikało, że muzykę wypiera dzwonienie, ale nic z tego!

Ponadto większość słuchawek oferuje FM-Tuner, oraz gniazdo micro-SD, w którym możesz umieścić pliki audio. Ceny zaczynają się od ca 53 zeta, oczywiście dla wyrobów made in PRC...

Reply to
JaNus

W dniu 10.04.2016 o 00:28, Jan Kowalski pisze:

tak skonfigurować czytnik, żeby nie wysyłał śmieci

moim zdaniem to zły pomysł. Oczywiście mogę się mylić, ale sprawdź to o czym napiszę. dawno dawno temu, za czasów królowania windowsa XP, też chciałem używać słuchawek BT motorola. słuchawki same z siebie działały dobrze, odtwarzanie muzyki było pauzowane gdy przychodziła rozmowa telefoniczna, po zakończeniu - odpałzowywane. Tyle że w kompie, w raz z pierwszym użyciem BT audio, pojawiła się tak jakby nowa karta dzwiękowa. nie pamiętam szczegółów ale nie było to oczywiste że program taki a taki z niej (czyli ze słuchawek bt) skorzysta, mając do wyboru wbudowaną w płytę główna kartę dzwiękową. W skype i jakiejś tam grze - dało się to ustawić bez problemu, ale potem bez słuchawek bt, były jazdy. Czy teraz jest to lepiej rozwiązane? poprostu sprawdź.

ToMasz

Reply to
ToMasz

W dniu 2016-04-10 o 11:39, ToMasz pisze:

Jedyny problem na jaki się natknąłem (prócz opisanego wcześniej braku samoczynnego, automatycznego przechwytywania przychodzących połączeń telefonicznych) było to, że słuchawki dostawały czkawki, gdy procesor był obciążony przez inną aplikacją (np. wymagającą grę, albo co insze).

Czkawka objawiała się w powtarzających się, krótkich przerwach w przesyłaniu dźwięku via BT. Ale wtedy podpinałem się do kompa kablem jack-jack. Inne z moich słuchawek działające via USB - odtwarzały płynnie, więc nie rozumiem, czemu przetwarzanie na sygnał Bluetooth wymagał jakiejś znaczącej mocy obliczeniowej? Wszak sprawę powinien "brać w swoje ręce" procesor wbudowany w nadajnik BT, i CPU nie byłoby wtedy zajmowane dźwiękiem. No a gdy ten leci przez USB, to wtedy nie ma innego wyjścia, _musi_ to obrabiać procek! Czyli spodziewałbym się zjawiska dokładnie przeciwnego, że to via USB słuchawki by "kaszlały", zaś przez BT - powinny chodzić płynnie.

No cóż, może być i tak, że jakaś aplikacja stara się być mądrzejsza, niż ustawa przewiduje. ;-)

Reply to
JaNus

jeszcze jedno. aby nie drażnić urzędasów unijnych, pewna grupa informatyków tak zaprogramowała działanie modułu audio BT, żeby "pierwszy szlag" nie walił po uszach i siła dźwięku narastała przez pirwszą sekundę. O ile gra muzyka, słucham audiobooka - wszystko jest

100% ok. gorzej jak działa nawigacja. wtedy słyszę od drugiej lub trzeciej sylaby "......dziestu metrach skręć w lewo" ile było metrów? trzeba patrzeć w ekran.
Reply to
ToMasz

On 2016-04-10 11:39, ToMasz wrote: [...]

Z moich doświadczeń wynika, że od Visty w górę jest OK. Tzn. pod Win 7 również jest OK, bo wyżej nie sprawdzałem. :-D Pod XP są drobne problemy.

Reply to
JDX

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.