Witam,
Poszukuję sklepu w którym możnaby kupić drogą wysyłkową małe ilości prostych układów FPGA Altery (seria MAX 3000 lub podobne). Proszę o sugestie.
Paweł
Witam,
Poszukuję sklepu w którym możnaby kupić drogą wysyłkową małe ilości prostych układów FPGA Altery (seria MAX 3000 lub podobne). Proszę o sugestie.
Paweł
A w JAWI nie ma? (Cyclony i ACEXy są).
Pozdrawiam Piotr Wyderski
Tej firmy nie znalazłem googlami. Zadzwonię do nich w poniedziałek. Dzięki za info.
Pozdrawiam
Paweł Cern
Piotr Wyderski napisal(a):
Jeszcze jest Semos, ale ostatnio pan od nich mi sie letko narazil.
To i ja zadam podobne pytanie: a gdzie można kupic pojedyncze sztuki kostek Xilinxa?
Pozdrawiam Piotr Wyderski
On Sun, 12 Jun 2005 21:47:36 +0200, "Piotr Wyderski" snipped-for-privacy@ii.uni.wroc.pl> wrote: [.....]
W Kamami. Od pewnego czasu mają tam m.in. Spartany. Co prawda tylko 2 kości z tej rodziny, ale dobrane w sam raz pod zastosowania hobbystyczne.
Regards, /J.D.
No, w końcu coś ruszyło na rynku w sprawie dostepności detalicznej. :-)
Przeglądam datasheet i na pierwszy rzut oka są podobne do Cyclone II.
To zależy pod jakie, one są bardzo zróżnicowane. :-) Rodzina silniejszych FPGA w Kamami jest reprezentowana przez dwa modele, ale brakuje tańszych i mniejszych układów, w rodzaju Cyclone 1C3 w obudowie TQFP100. OK, w takim razie dalej będę stosował mój ulubiony układ, tj. Cyclone. :-)
BTW, mam Flexa 1K50 w obudowie PQFP240 i kompletnie brakuje mi pomysłów -- co ciekawego na nim można zrobić? :-) Ma bardzo dużo pinów IO, co jest wielką zaletą, ale jest też wolny (RAMy pracują do ~66MHz), więc np. na wielokanałowy analizator stanów logicznych to za mało.
Pozdrawiam Piotr Wyderski
"Piotr Wyderski":
bo za wolne ? moze - jeden bank RAM pracuje na dodatnim zboczu, drugi na opadajacym, to juz daje ~132MHz :)
jakby zegar poprzesuwac o 90deg [ino czym ?], to i 4 razy szybciej;
JA
Sun, 12 Jun 2005 12:22:29 +0200 jednostka biologiczna o nazwie "Paweł Cern" snipped-for-privacy@surname.neostrada.pl> wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:
Rozejrzyj się za odpowiednikami Atmelowskimi - bywają tańsze i w ogóle kupowalne a nie ustępują funkcjonalnością (chociaż pewnie nie są tak niezawodne jak Altera). Jakiś czas temu zamiast EPM3128 zastosowałem ATF1508 (odpowiada nóżka w nóżkę) i działa to bez zarzutu. Na stronie Atmela masz pogramik o nazwie POF2JED, pozwalający skonwertować to co wypluje Max++ czy inne narzędzie Altery na format JEDEC, czytany przez program AtmelISP (do programowania tych układów). Acha, uważaj tylko na każdym kroku żeby nie wyłączyć w układzie JTAGa :-) włączyć się już nie da (a w każdym razie nie przez JTAG ;-) ).
ATF1508 można dostać np. w Seguro
Bo za wolne. :-) Ja się zazwyczaj bawię logiką pracującą w okolicach
60MHz, więc analizator powinien mieć co najmniej dwukrotnie lepsze parametry.To jest jakiś pomysł, ale pozostaje problem małej pojemności wewnętrznych RAMów. Chętnie bym dołączył do Flexa 2MiB RAMu dynamicznego o fmax 183 MHz (mam 16 takich kostek ze starej karty graficznej), ale FPGA sobie nie poradzi z szybkim zapisem. :-)
Ano, PLLa nie ma (tj. takiego prawdziwego, a nie jakiegoś ClockBoosta itp.)... :-(
Tylko co zrobić z takim szybkim strumieniem danych? :-)
Pozdrawiam Piotr Wyderski
"Piotr Wyderski":
starawa jest ta rodzina, ale nieco ponad 100MHz powinna chodzic; zupelnie nie rozumiem, czemu bez problemow mozna dostac male flexy czy maxy, a za znacznie lepszymi i tanszymi acex-ami trzeba sie po calym swiecie prosic; a w ogole, to przy takich czestotliwosciach to moim zdaniem powaznym problemem jest samo podlaczenie sond, tak by mierzyc, a nie zaklocac pracy ukladu;
w zasadzie znow moglby pracowac na dwa banki sdram z polowa czestotliwosci, taka rzezba;
ClockBoosta
no to byl juz zart :)
ale przypomnialo mi to prace na zlecenie kolegi, z zawodu mietkiego [pisze software], ktory w domu buduje rozne mikroprocesorowe uklady, takie na 8 czy 12MHz i potrzebuje czegos do podgladania, jak te uklady ze soba gadaja; mialo to miec jeden 8-bitowy kanal pomiarowy,
4 pamieci z szuflady, najtanszy, najmniejszy acex, za ok. 10E, jesli mnie pamiec nie myli i jakis '51 do komunikacji z pc, calosc za grosze; sedno lezalo w programowalnym, rozbudowanym, jak na mozliwosci tej malej fpga, trygerze; zeby sie dalo wymaskowac dowolne linie, czyli wykryc zdefiniowany poziom na konkretnej linii niezaleznie od stanu pozostalych, zeby sie dalo wykryc, ze na liniach jest wiecej/mniej/rowno podanej wartosci, ew. dane sa w oknie badz poza oknem zdefiniowanym przez dwie liczby, i na koniec by mozna bylo wykryc sekwencje takich zdarzen jak powyzej, do 8 krokow, czyli sprawdzic np. poprawnosc protokolu; zmiescilo mi sie to wszystko to tego fpga, niestety projekt nie wyszedl poza faze symulacji, bo nie mamy obaj checi na lutowanie po nocach;moze taki 'uniwersalny, programowalny tester protokolow' na tym flex-ie ? przy tak duzej maszynie daloby sie zrobic cuda; do wewnetrznego ramu wpisywaloby sie jedynie co i gdzie sie nie zgadza z oczekiwaniem; w sumie nie wiem po co, bo jak masz quartus, to signal tap jest takim uniwersalnym analizatorem logicznym ... :) [z drugiej strony nie wiem, czy darmowa wersja ma signal tap]
JA
JA napisał(a):
A ten signal tap to działa chyba tylko wirtualnie czyli można oglądać przebiegi związane z aktualnie tworzonym projektem? Bo do prawdziwego analizatora brakuje kawałeczka sprzętu ;-)
ACEXy można kupić w JAWI (przynajmniej były takie, jakie chciałem kupić), ale kosztują istotnie więcej niż małe Cyclone mając przy tym znacznie niższą maksymalną częstotliwość taktowania i liczbę LE. Dlatego zrezygnowałem z pomysłu ich stosowania i zdecydowałem się pozostać przy rodzinie Cyclone.
A czy krótkie przewody pomiarowe (rzędu 10 cm) podłączone do płytki zawierającej separator LVC245, z której wychodzą już dłuższe, dobrze dopasowane i wygodniejsze kable do właściwego analizatora to nie jest dostatecznie dobre rozwiązanie?
A o tym nie pomyślałem, bardzo ciekawe rozwiązanie.
Odpada z powodu braku dostatecznie skomplikowanych protokołów do analizowania. :-) Ten pomysł z dwoma wolnymi SDRAMami najprawdopodobniej ratuje koncepcję analizatora, a takie narzędzie naprawdę by mi się przydało.
Ja nie używam tylko FPGA, a np. z programową implementacją I2C już kiedyś miałem problemy, które dzięki analizatorowi rozwiązałbym znacznie szybciej, gdybym widział co się _naprawdę_ dzieje na szynie, a nie to, co co sobie wyobrażam, że się dzieje. :-)
To przestało być problemem, bo zgodnie z radą Jerrego skontaktowałem się z Alterą i opisałem im na czym polega moja zabawa z FPGA, a konkretnie SDR, a oni sami zaproponowali mi darmowego pełnego Quartusa, pełną licencję na Niosa2 oraz "gołe" układy (których nie przyjąłem). :->
W zamian prosili tylko o opisywanie im postępu prac. :-)
Pozdrawiam Piotr Wyderski
"Piotr Wyderski":
juz wiem, wyczytalem w tym watku :)
a tego nie wiedzialem, ile kosztuje maly cyclone ? mniej niz 10E ? i ile ma pamieci w srodku, bo to byla dla mnie sprawa kluczowa; [tak, wiem, ze moge sobie sprawdzic w specyfikacji i pewnie sprawdze, zanim dostane jakas odpowiedz]
60MHz i 10cm ? bez zadnej terminacji ? mysle, ze to juz moze byc problem, z naciskiem na: 'mysle, ze moze', ale trzebaby sprawdzic w praktyce; kazde 5MHz wiecej ten problem powieksza; a rozsadna terminacja moze sprawic, ze mierzone zrodlo 'nie wydoli' pradowo;domyslam sie :) tak mi sie skojarzylo, gdy sobie przypomnialem tygodnie sleczenia z oscyloskopem nad bledami w VME-Bus;
to czemu nie cyclone, skoro sa szybsze ? no wlasciwie wiem, bo flex lezy w szufladzie ... :)
a to i2c gadalo do czego ? - nie do altery ? a nawet jesli nie, nie dalo sie tych 2 drutow podpiac na nogi altery i podgladac ? o ile - rzecz jasna - w tym systemie byla jakakolwiek altera obslugiwana przez signal tap;
a czemu [te gole uklady] ? wczesniej czy pozniej by sie przydaly ...
o, jacy mili !; tez bym chcial :) tyle, ze mi sie w domu juz nie chce zadnych wyrafinowanych rzeczy robic, moze powinieniem cos poprogramowac dla odmiany :)
JA
ps. tak przy okazji - wczoraj przeczytalem twoja [chyba z tydzien temu] rade komus na psf, by czestotliwosc dzielic przez 3 dzielnikiem modulo
3; pomylka, czy ja czegos nie rozumiem ?
Najmniejszy i najwolniejszy (jeśli tak można powiedzieć o trzystumegahercowym chipie, hehe... :-)) Cyclone 1C3 w obudowie TQFP100 kosztuje 46zł. + VAT, ale JAWI to detal, większe ilości można kupić w EBV za ~9E/sztuka.
Jest praktycznie na styk, więc zależy od kursu. ;-)
12 dwuportowych RAMów po 4608 bitów, czyli 6,75kB (ale jeśli będą w tym trzymane jakieś wykorzystywane równolegle lookup tabelki, to można tę wartość efektywnie podwoić).Hmm... :-(
Dokladnie dlatego. :-) Tzn. 2 kostki Cyclone też, ale one są przewidziane do Wyższych Celów. ;-)
Do Atmelka. :-)
To było jeszcze w czasach, gdy skakałem po drzewach, a moim największym osiągnięciem w PLD był zaprogramowany GAL. ;-)
Bo mi się to kojarzy z wyłudzaniem sampli.
To chyba ja czegoś nie rozumiem: napisałem, że można na wiele sposobów zbudować taki układ, ale nic nie wspominałem o liczniku mod 3, choć i on się nada, jeśli się poluzuje wymagania odnośnie współczynnika wypełnienia, inaczej będzie problem z ustaleniem pozycji zbocza sygnału wyjściowego, bo wypada ono dokładnie w środku sygnału wejściowego.
Pozdrawiam Piotr Wyderski
JA napisał(a):
Pisząc o pomiarach wirtualnych miałem na myśli to, że można obserować tylko zmiany zachodzące w projekcie otwartym w Quartusie ale z innej Twojej wypowiedzi wnioskuję, że Signal Tap może się komunikować przez JTAG z układami Altery i pozwalać na obserwację tego, co się dzieje wewnątrz żywego układu(?).
"Piotr Wyderski":
dzieki, jakby sie zdarzyla okazja do dlubania w domu bede pamietal o cyclonach;
JA
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.