Dobra, badworm mnie wyciagnal z letargu, ze niby na p.m.e zle sie dzieje i nikt nie wie, jak dzialaja silniki synchroniczne... Bedzie pod Twoim postem JF, ale nie wszystko do ciebie ;P
Primo: Silnikiem synchronicznym da sie krecic bez sensorow, w ciemno, jeden z moich automatow pracuje z dwoma serwosilnikami bez jakiegokolwiek sprzezenia zwrotnego zaslianymi z jednego falownika chodzacego w U=f(f)
Secundo: Sa silniki synchroniczne przeznaczone do zasilania bezposrednio z sieci. Maja na wirniku klatke jak asynchroniczny i rozpedzaja sie do prawie-synchronicznej przy pomocy tej klatki, po czym wirnik sie wzbudza i silnik lapie synchronizm.
Tertio: W silnikach od HDD nie ma zadnych czujnikow polozenia, steruje sie nimi na podstawie liczonego w tle modelu elektromechanicznego (w koncu obciazenie jest pasywne i liniowe), do korekcji sterowania uzywa sie bledu czestotliwosci sygnalu z glowic odczytu.
Quarto: sterowanie blokowe rodem z silnikow modelarskich pozwala na mierzenie napiecia w trzeciej fazie, ale jednoczesnie oznacza, ze silnik wibruje. Nie stosuje sie tego w napedach PC. no.