Mam taki silnik od pralki.
Dwie następne są od wirowania. Chciałem zmienić kierunek obrotów. Przełożenie kondensatora na to uzwojenie 10 om spowodowało, że był bardzo słaby. To potrafię sobie wytłumaczyć. Rozruchowe słabsze poszło jako główne.
To rozebrałem silnik. Rozłączyłem końce cewek. I obróciłem połączenia cewki rozruchowej. Drugi rys. Przy kondensatorze 32uF jest ok. Ale jest słabszy ten silnik.
Jak robiłem próby na kondensatorze 8 uF. To przy podłączeniu oryginalnym silnik startował. Nie tak rześko, ale startował.
Przy wersji z rys. 2 i C 8 uF był bardzo słaby. Pod małym obciążeniem tylko drgnie. Bez obciążenia rozkulał się.
Uzwojenia są nawinięte w jakiś sposób, że nie można zmienić kier. obrotów bez spadku mocy?
Zmiana kierunku obrotów wolnych (te z takim samym R) działa bez problemu.
Co to za element ze znakiem zapytania? Srebrzysty zawinięty w folię przejrzystą.
Robert