Dnia Wed, 28 Dec 2005 00:47:02 +0100, J.F. tak nawijal:
Stawialbym, ze dla bezpieczenstwa - skoro kabel, to pewnie sobie gdzies tam leci miejscami niekoniecznie 100m nad ziemia, wiec moglby przebywajacego w poblizu pana Zdziska 'naladowac' :)
Dnia Wed, 28 Dec 2005 04:47:48 +0100, Franciszek Sosnowski tak nawijal:
Poza tym jesli podlaczyc ten ekran do amperomierza, to badajac prad mozna natychmiast stwierdzic uszkodzenie izolacji (mierzenie roznicy tego co wplywa i wyplywa za pomoca przekladnikow moze miec za duza tolerancje). A jesli posegmentowac te ekrany, to juz mamy pieknie wyznaczony odcinek, ktoremu cos dolega.
Ekran ma za zadanie(oprocz ochrony) rownowmierne rozlozenie pola wokol zyly, ZTCP to ma to chronic izolacje przed wyladowaniami niezupelnymi. Powoduja one tzw. drzewienie izolacji no i nastepnie przebicia.
najdłuższy kawałek w Berlinie ma 13 km i jest to linia 380kV "backbone", łącząca wschód z zachodem Berlina. Leci w tunelu ok. 30m pod powierzchnią ziemi. Oprócz tego są jeszcze krótsze kawałki między elektrowniami, zarówno 380kV jak i 110kV, ale nie takie głębokie.
Waldek
No tak, ekran przewodzacy mialby sens.
ale w tym momencie o jaka "ochrone" chodzi ?
J.
We wczesniejszej odpowiedzi chodzi oczywiscie o ekran miedziany, tylko chyba przecinka zabraklo :P Kabel wykonany jest tak: zyla robicza wykonana z cienszych, owiniete ekranem, izolacja XLPE, ekran na izolacji, powloka Al, polwinit.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.