Witam, Wlasnie robie swoj pierwszy 'duzy' projekt (w dodatku inz.) na mikrokontrolerze - sprawdzacz poczty. Nie wazne co to ma robic, wazne, ze mam problem. Programowalem swoja '51 uzywajac SDCC w wersji 2.3.6 potem zmienilem na
2.4.0. O ile przy pierwszej wersji juz wiekszosc rzeczy dzialala, to po przesiadce na 2.4.0 juz nie bardzo. Program zaczyna sie wykonywac od srodka. Funkcja, ktora miala by byc wykonana na poczatku gdzies tam wisi, program dalej wykonuje komendy z main'a, a tamta funkcje zaczyna wykonywac pozniej. Kaszana wielka;-) Czy ktos wie co sie dzieje?Program pisze w WinXP.
Z gory dziekuje. Kuba