Satelita i TV naziemna - na jednym kablu?

to do zsumowania:

w pokoju:

Tutaj znajdziesz wszystko, czego potrzebujesz :

Wmak

Tak , jest to zwrotnica antenowa. Przy antenie wpuszczasz w jeden kabel a przy odbiorniku rozdzielasz.

K.

Spliter sat - terra Poszukaj w

NYCZ'u <nycz snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał(a):

To wszystko bardzo piękne, tylko nie na temat. Jak (po co - nie pytam) zrealizować taką instalację przy tylu kablach, ile ma (prawdopodobnie zamurowanych) pytający ? Wmak

Dnia Mon, 18 Oct 2004 12:59:04 +0200, VSS napisał(a):

Dziękuję za odpowiedzi :) Hmm - patrzę na te schematy zamieszczone na dipolu i nijak nie widzę tych

50zł :(

Jedyny schemat który pasuje to

- tu potrzebny jest multiswitch 9-wejściowy... Cena to dobrych kilkaset zł, nie za bardzo mi się to uśmiecha. Owszem, lepsze to niż kombinowanie jak kombinowanie z puszczaniem dodatkowych kilkudziesięciu mb nowego kabla i demolowanie ledwo co wymalowanych ścian... ale szukam czegoś tańszego :)

Zwykła zwrotnica/sumator (nie znam się na tym :) chyba nie wystarczy, bo zdaje się że tuner sat musi sterować polaryzacją konwertera - zgadza się?

Pozdrawiam,

Wystarczy zwrotnica/sumator na górze i to samo, (odwrotnie połączone, jako rozgałęziacz) albo pełniące tę samą funkcję, tylko bardziej eleganckie, odpowiednie gniazdo abonenenckie(końcowe SAT/TV/Radio) na dole, przy sprzęcie. Ta zwrotnica/sumator sumuje do wspólnego kabla i śle w dół sygnał z anteny naziemnej i satelitarnej a torem SAT puszcza w górę zasilanie i wszystkie polecenia (przełącznie podzakresów i polaryzacji) dla konwertera. Nie potrzeba żadnych Multiswitch'y. Wmak

Dnia Mon, 18 Oct 2004 21:10:41 +0200, VSS napisał(a):

Faktycznie, dzięki :) Zapomniałem o tych linkach czytając dalsze dyskusje...

Pozdrawiam,