Czy jest gdzieś dostępne takie cudo, które podpięte do anteny TV roześle sygnał po budynku? Problem polega na tym że odbiór TV jest praktycznie niemożliwy gdziekolwiek w budynku, a jest instalacja antenowa, tzn antena na dachu i kabel do telewizora tylko w jednym miejscu. A społeczeństwo się rozbestwiło i chce telewizor w kuchni. Ciągnięcie kabla jest mocno kłopotliwe z uwagi na specyfikę domu. Pomyślałem więc o czymś "bezprzewodowym". Da się?
Da się, ale chyba nie chcesz za to zapłacić. Można co prawda spróbować z odbiornikiem (tunerem) TV i do tego dołożyć VideoLink na 2.4GHz, ale jak nie masz odbioru w kuchni, to pewnie te 2.4G nie przejdą z pokoju do kuchni. Co to za dom?
Dom zwykły, dość rozległy i pokrętnie zbudowany, stąd trudność dociągnięcia kabla (także względy estetyczne). Tyle że prawie na granicy zasięgu sygnału TV. Bez anteny na dachu ani rusz. A drugiej anteny z kuchni wystawiać nie chcę. Ale rozumiem że temat trudny, tego się nie spodziewałem. Chyba sobie daruję w takim razie.
da sie ale dla każdego tv będzie musiał zmajstrowac komplet:
- tuner
- nadajnik
- odbiornik
- przedłużacz pilota.
czyli jak tak skromnie liczyć po 500PLN na tv, oczywiście w przypadku kupienia porzadnego sprzetu. tym nie mniej nie ma pewności, że te kilka kanałów na 2,4Ghz nie będzie zakłóconych lub nie będzie się wzajemnie zakłócać lub spowoduje smierć WLANu w domu lub odwrotnie.
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem.... Masz linka do takiego nadajnika?
Co z opłatami (zezwoleniem)?
Jeżeli nadajnik nadaje na tej samej częstotliwości na której odbiera to co z sygnałem oryginalnym u sąsiadów?
Kiedyś znajomy zrobił wynalazek: antenę odbiorczą podpiął do anteny nadawczej. Całość stała na górce. Antena odbiorcza widziała nadajnik, a antena nadawcza widziała antenę TV która była przesłonięta górką i nie widziała nadajnika. Nie widziałem na własne oczy, ale ponoć poprawiło to odbiór.
No przecież pisałem: videolink na 2.4GHz. Są też bardziej wyrafinowane ustrojstwa, które odbierają kilka(naście) kanałów i emitują w paśmie 2.4GHz lub 5GHz, ale to kosztuje już dobre pieniądzie (>>1kEUR) i potrzebne jest na to zezwolenie. Taniej jest postawić kompa z kartą TV (ewentualnie multichannel, albo z kilkoma kartami) i robić streaming na WLANie.
i co u ciebie. To jest najgłupszy pomysł, szczególnie w analogowej TV.
Można zrobić, pod warunkiem, że anteny są naprawdę kierunkowe, nie widzą się wzajemnie, kabel dobry i nie za długi i odbiornik nie odbiera sygnału bezpośrednio z nadajnika. Inaczej masz paradę duchów spowodowaną opóźnieniem sygnału w kablu między antenami. Można dodać mały wzmacniacz (kilka dB). Co prawda nie wolno, ale jak się dobrze zrobi i nie przesadzi z mocą (tylko kompensacja tłumienia kabla), to nie podpadnie. Ale całość będzie działać tylko w bardzo specyficznych warunkach i po drodzie nie może być innych użytkowników, bo będzie chryja.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.