> Ale jaki ma to sens w domowej instalacji?
> Sens jest taki, że ktoś może chcieć sporo zapłacić za rozwiązanie
> pozbawione kondensatora na wejściu, nawet dla stosunkowo niedużych mocy.
> Dobrze dobrany transformator trudno spalić, będzie działać przez pińcet
> lat. Elektrolit ma szansę wyfrunąć z obudowy po dekadzie.
Przeginasz - tętnienia wcale nie są takie małe a bez kondensatorów nie odfiltrujesz zakłóceń. Pozytywem jest oczywiście znacznie mniejsza pojemność kondensatorów oraz mniejszy prąd AC.
[...]
BTW, ciekawe, czy można sobie zażyczyć dobranie rdzenia pod B_max, aby
> trafko działało w zakresie 90-400VAC? Muszę spytać.
Ale to już w ogóle bez sensu.