Thursday, September 04, 2003, 10:56:12 AM,Jarek P. nastukał(ła):
JP> Użytkownik "Greg Sz" <greg snipped-for-privacy@dsuper.net napisał w wiadomości JP> news: snipped-for-privacy@dsuper.net...
JP> Nie prawda. oczywiscie wszytko zalezy ile kosztuje Twoja praca. JP> Ale to naprawde mala naprawa. Kabelek sie przciera w dwoch miejscach JP> najczesciej przy wtuczce od komputera a potem przy samej myszy.
JP> To faktycznie chwilka pracy i przeciera się głównie przy myszy. Ale ja JP> zostane przy swoim zdaniu, ze to zależy od jakości samego kabla. Miałem JP> mysze highscreena i potem A4 - w obu jak zacczął się sypac kabel, to po JP> pierwszym "skróceniu' potem już trzeba to było robic regularnie co jakiś JP> czas. Obecnie jeżdżę po stole logitechem i wydaje sie nie do zdarcia
Heh oj logitechy tez :D Tyle ze ja mam zabytek - Logitech MouseMan Serial-MousePort - i w niej pada kabelek regularnie - ale mycha swietna - choc rok produkcji
1992!!! Czyli ma 11 lat i wciaz jej z przyjemnoscia uzywam - na drugim kompie bo sam mam a4tech wlasnie.. z delikatnie "zmodyfikowanym" kablem :D (dlawik z termopokurcza przy wyjsciu z mychy - nie pada juz
- a padala oj i to czesto)