Re: [OT?]Re: Instalacja rowerowa - brak pomysłu... (przydługawe)

Sigma Elipsoid ma zlacze do podlaczenia tylnej lampki - po co dwa razy ta sama eletronika, akumulatory itp. Tam w srodku jest cos co wyglada na jakis mikrokontroler, niestety.

Krzysiek Rudnik

Reply to
Krzysztof Rudnik
Loading thread data ...

Byla wersja, ktora miala gniazdko na zasilacz 6v/dynamo rowerowe - i o to mi chodzilo..

Reply to
Marcin Goralski

po co przelaczac?

byles kiedys w krakowie w lasku wolskim? Jezdzilem tam z cat eye (HL EL 100 albo 200 nie pamietam - 3 diody cena sklepowa okolo 100pln przypadkiem mam taka do sprzedania.. ;P w nocy i bez problemowo sobie radzilem. Teraz w goralu mam lampke "czolowa" topex na 8 bialych ledow ( w formie swiatla drogowego) a na teren mam halogena.

do zasilania z dwóch R14 każda, czyli żarówki halogenowe 2,5/0,5A > (albo kryptonowe) - w sam raz na dynamo (6V/3W) i stabilizację, oraz akumulatorki.

A akumulatorki i ladowarki itp uklady gdzie? W sigmie sa wbudowane.. Pozatym co z odpinaniem 2 lampek (= tylu) na postojach w miescie?

Wewnątrz świateł > obok żarówki planuję dać po dwie diody niebieskie super jasne (i te > mają migać na przy postoju).

Poczytaj kodeks drogowy swiatla powinny byc biale, albo "selektywnie zolte" cokolwiek by to nie znaczylo..

rzeczy kupował, gdy można takie coś w > prosty sposób wykonać, akumulatorki mam, a elektroniką trochę się > interesuję.

to pochwal sie za kilka miesiecy jazdy w deszczu/sniegu czy to dalej dziala. mi nawet styki w dynamie i lampkach wysiadaja (robie okolo 20km dziennie conajmniej przez caly rok) a co dopiero wlasne lutowaniem, plytki i samodzielnie wykonana obudowa...

rowerze, by pakować w > niego takie pieniądze,

to po co watek? Kup sobie zwykle lampki na diody (uwierz, ze stykna cat-eye) baterie wytrzymuja dluuugo...

Podczas postoju układ automatycznie przełącza się na diody?

nie caly czas wieci na aku a jak nie maja dosyc sily to na dynamie jednoczesnie ladujac aku.

w nocy po lesie. 2x1,5W > halogeny wystarczą i akumulatorek taki by zmieścił się do samej lampki > - w planach albo od telefonu komórkowego (trochę szkoda i komplikacja > ładowarki) albo 4x1700mAh Ni-MH. > > > -- >

nie wiem. jak chcesz, ale do roweru rzadko uzywanego MZ wystarczyloby lampki na diody+jakis kondensator/aku buforujacy. A 2 lampki na kierze to juz za duzo jak na ulice... lepiej porzadnie tasma odblaskowa oblepic..

Reply to
Marcin Goralski

Ona tez ma wyjscie na tylna lampke. (zasilacz 9V)

Krzysiek Rudnik

Reply to
Krzysztof Rudnik

Czyli chyba zgadzamy sie, ze to najlepsze wyjscie? ;P MZ nie ma sensu komplikowac a awaryjnosc samorobek jest MZ duza. Zwlaszcza, ze autor projektu chce miec pewnosc, ze go bedzie widac (rozne tryby pracy lampek, 2 lampki z przodu itp).

Reply to
Marcin Goralski

Mam taka lampke i nie jest idealna (szczegolnie dla mnie - mam dynamo w piascie wiec moglaby podladowywac aku bez swiecenia) - pare innych rzeczy tez mozna by poprawic/zmienic. Ale tak ogolnie to zgadzam sie ze jesli cos mozna kupic gotowe, bo samodzielne wykonywanie jakiejs marnej podrobki nie ma sensu.

Krzysiek Rudnik

Reply to
Krzysztof Rudnik

Witam,

Dnia 03-09-16 (wtorek) o 23:45, 'Marcin' napisał(a):

Wrrr... jak się zatrzymam gdzieś z boku jezdni, albo w małym lesie to żeby mi halogen nie świecił, tylko bardziej oszczędne dla akumulatorków migające diody, ok?

I co, ja mało jeżdżę na rowerze, ale mam sobie kupić na przód diody za

100zł?! Sam rower który mam nie jest chyba tyle wart...

Białe diody super-jasne są dla mnie za drogie i nie będę w nie inwestował, tym bardziej, że mam trochę niebieskich super-jasnych.

Albo wsadzę wszystko do świateł w miejsce bateri R14, albo gdzieś podepnę do ramy, lub pod siodełko. W przyszłości chciałbym tak zrobić dla akumulatorka 9,6V - zasilanie radia (krótkofalówki amatorskie).

No, to jest problem, tylko rzdako zdarza mi się wieczorami (gdy ciemno) zostawiać gdziś rower w mieście. Zwykle jeżdżę w dzień i bez świateł.

Czyli jak widać zastosowałeś złe rozwiązania. Ja planuję zamknąć to w oryginalne światła halogenowe, więc gdzie problem? Ewentualnie zamknę w obudowę, uszczelnie silikonem... nie takie rzeczy się robiło i woda się nie dostawała. Gorzej ze wstrząsami.

Właśnie po to, by nie pakować w niego dużych (jak dla mnie) pieniędzy i włożyć w niego trochę elektroniki. Masz dużo kasiorki, jeżdzisz dużo na rowerze (prawdopodbnie wyczynowo), możesz kupować sobie alumniowe ramy, światełka za 100zł, itp. Mnie na to nie stać i chcę wykorzystać to co mam w domu i leży bezużyteczne.

A dlaczego? Chodzi o niepotrzebnie duże oświetlenie? Wyjeżdżam czasami do lasu, wracam wieczorem (gdy już ciemno), więc lepsze oświetlenie też się przyda.

Reply to
Dykus

ok calos mojej wypowiedzi (poprzedzielana Twoimi cytatami) dotyczyla lampki TIW (Tylko I Wylacznie ;P na diody LED. I to w tym kontekscie pytalem o sens przelacznika.

spokojnie za lampke chce mniej, ale nie o to chodzi.

wyjasnienie nizej.

dobra przestaje doradzac bo widze, ze masz wlasna koncepcje. Powiem tylko tyle:

1 niebieskich teoretycznie nie powinienes uzywac (zwlaszcza niebieskich mrugajacych - moga przywolywac na mysl karetke policji a za to cie moga grubo skasowac kolesie z drogowki) 2 biale ledy na gieldzie sa po okolo 2-4 pln (za 4 pln to juz 10mm sa - drogo to chyba nie jest zwlaszcza, ze: 3 lampke czolowa topex na 8 diod mozna kupic za okolo 30-40 pln.

nie polemizuje bo wyczerpalem argumenty (naprawde duzo jezdze i czesto mi sie cos psuje a juz najczesciej wlasnie takie "samorobki" - nawet solidnie zamocowane... jak nie odpana czy sie nie wykrzywia to rdzewieja...

to po co cala inwestycja? bedziesz sie tarachal wszedzie w ciagu dnia z tymi lampkami, ladowarkami, akumulatorami i cala reszta ambarasu po to by 3x do roku uzyc? Zwykla lampka na diody cat eye tylna TL LD 120 swieci na kpl (2xr03) bateryjek BARDZOOOO dlugo (powiedzmy przy rzadkim jezdzeniu z rok powinny baterie wyttrzymac) do tego dokupujesz przednia czolowke topexa badz takiego cat eye na diody (chce za niego kolo 50pln - to przyklad nie proba sprzedania lampki) i masz zestawik swiecacy na postojach i w trakcie jazdy. odpada kupno 2 (jak nie wiecej) kpl akumulatorkow, obudow, pudelek, mocowan, dynama i innych cudow. Co innego jak jezdzisz czesto, ale wtedy MZ tylko jakis solidny oryginalny zestaw.

byc moze zastosowalem zle rozwiazania albo ty nie doceniasz solanki w zimie itp. rozkoszy jakich uzywa sobie moj rower (niektore czesci po kilku miesiacach sa tak zardzewiale, ze praktycznie latwiej je urwac niz odkrecic). Zreszta wypowiedzialem sie o tym co znam z praktyki - a ty robisz jak uwazasz.

blad. bezrobotny od lutego. rower na ktorym jezdze po miescia lacznie z lampkami, bagaznikami itp kosztowal okolo 100-150 pln (skladany z czesci z odzysku po serwisach, ale sprawnych)

, jeżdzisz dużo na rowerze (prawdopodbnie

wyczynowo to moze nie, ale duzo czest i mysle, ze dobrze mi idzie ;P.

możesz kupować sobie alumniowe ramy, światełka za 100zł,

znowu sie mylisz. mam dokladnie taki sam tryb myslenia (ta lampka za

100pln zostala kupiona przezemnie od kolegi, ktoremu ja rozbilem - musialem mu kupic nowa i zostala mi ta droga z lekko peknietym szkielkiem

- sam w zyciu nie kupilbym takiej drogiej lampki staram sie ja sprzedac by choc troche kasy odzyskac bo i tak mam inna). Jak uzbrajalem rowerek na miasto to kierowalem sie jak najninszym kosztem i mam w nim: lampka przednia (10-20 pln), dynamo (20 pln) lampka tylna (8pln) a na postojach nie mam swiatel za to mam mase odblaskow z wszystkich stron rowerka.

a oswietlenie w goralu kosztowalo mnie: diodowka topex 30pln diodowka na tyl cat eye 30pln aku zelowy (na nocki) z odzysku zarowka halogenowa 5pln obudowa zarowki i kable z odzysku ladowarka do aku 20pln.

oba zestawy dzialaja i maja sie dobrze.

jesli masz te popularne lampki na 2R14 (takie plaskie) to one prawie wogole nie swieca (robia to glownie na boki - raczej tylko na pozycyjne na miescie sie nadaja).

zreszta zaraz nas ktos zje za OT. jak masz ochote to mozemy kontynuowac na priv - adres w sigu.

Reply to
Marcin Goralski

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.