bzdura, w prostych aku prawie nigdzie takich ustrojstw nie ma. Wystepuja, owszem, w wielocelowych akumulatorach np. notebookow, ale praktycznie nigdy w sytuacji, gdy aku sklada sie z jednej celi (lub wielu, ale polaczonych wszystkie rownolegle). W sytuacji, gdy szeregowo polaczone sa dwie cele (i tylko dwie) tez najczesciej nie stosuje sie ukladow zliczania ladunku, a jedynie prosty symetryzator (a i to nie zawsze). Ladowane jest CV z ograniczeniem pradu (CV/CC).
To, co w praktycznie kazdym aku JEST to uklad odciecia przy przeladowaniu/granicznym rozladowaniu/zwarciu i sklada sie on z dwoch przerzutnikow, dwoch komapratorow i dwoch mosfetow. Przy za niskim napieciu celi odcinane jest rozladowanie (to obstawia rowniez sytuacje zwarcia), przy za wysokim - ladowanie.