Re: Dziwny element - pro?ba o identyfikacj?

Zepsute a więc rozbierz. Typuję, że w środku są dwa przeciwbiegunowo

> połączone elektrolity.

Czy zepsute - nie wiem, wymieniam te elektrolity na ślepo, a jeśli to tantal, to po pierwsze nie wiem, czy jest sens wymieniać, po drugie... na co.

J.

Reply to
Jarek P.
Loading thread data ...

Wez dwa elektrolity 680uF/6,3V i polacz je w szereg ale dwoma 'plusami' razem, albo dwoma 'minusami' i podlacz zamiast w/w elementu. To sposob na sprawdzenie i watpliwosci. K

Reply to
HaMMeR

A obmierzyć tego (chociażby w układzie, jak się nie chce wylutować) to się nie da? Jeśli ma tylko 2 nóżki, to jest jakiś problem? Poza tym, po co na ślepo wymieniać kędziory? One tak łatwo się nie psują, co najwyżej wyschnie taki, ale to po wielu latach pracy pod napięciem, z reguły bliskim Umax. Można przecież zmierzyć pojemność, porównać z nadrukiem i zadecydować? Poza tym z praktyki wiem, że taka radosna twórczość jak ja to nazywam "metodą małpich ruchów" z regóły kończy się na śmietniku, lub gdzieś głęboko na półce, odłożóna na zaś. Obawiam się że na "małpę" możesz nie trafić, co najwyżej stracisz sporo czasu i trochę grosza w ślepą wymianę elementów. Celniejsze może okazać się zadobycie, lub chociażby rozrysowanie samemu schematu. Pozornie więcej roboty, ale za to wychodzi szybciej w ogólnym rozrachunku. Ideałem było by obmierzenie i zoscylogramowanie sprawanego bliźniaka (czasami się udaje doskoczyć u kogoś na godzinkę z woltomierzem). Mimo wszystko powodzenia.

Reply to
ici

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.