radmor

Powitanko,

W razie czego sluze serwisowka, ale gg nie mam.

Pozdroofka, Pawel Chorzempa

hej Moze kolego bedziesz wiedzial co moglo sie tam stac wywala rezystor r1211 33ohmy.Dzieje sie tak od kiedy montowalem isostata(ten od wyciszenia -20db) niestety nie moglem dostac orginalnego i kupilem jakiegos ze zlomu okazalo sie ze inaczej dziala i zrobil prawdopodobnie zwarcie jakies .wyciagnalem go ale rezystor dalej wywala . Schemat mam serwisowke tez , ale w koszmarnej jakosci i nie jestem dobry w te klocki :/ /radzio

radek pisze:

Schemat 5102 jest tam

łącz przewód od punktu W6 na płytce PZS zasilacza. Po uruchomieniu odbiornika, napięcie na tym punkcie powinno wynosić ok. +40V w stosunku do masy. "Palenie" się rezystora R1211, świadczy o zbyt wysokim prądzie pobieranym z zasilacza, co najprawdopodobniej jest wynikiem zwarcia występującego w dalszej części układu. Jeśli bez obciążenia, napięcie na W6 nie będzie wynosić 40V, to należy sprawdzić elementy półprzewodnikowe stabilizatora. Przede wszystkim tranzystory T1206 i T1205. Samego zwarcia lub uszkodzonego elementu, szukaj najpierw na płytce przedwzmacniacza napięciowego PPN.

GM

hej odlaczylem ten kabelek i na r1211 jest 57v t1206 sprawny be+bc jest przejscie w jednym kierunku t1205 jest to bc 147 (be) jest (bc)brak przejscia (CE)tu jest przejscie w jedna strone a nie powinno z tego co wiem(srodkowa noga i ta ze scięciem obudowy)wniosek chyba ten maly tranztstorek jest uwalony

jak cos zle zrobilem to mnie popraw puki nie puscilem z dymem tego ;) /radzio

sprostowanie do mojego postu bc 147 jest dobry pomylilem obudowy z tranzystorami bf:(

radek pisze:

...

A jakie jest napięcie w punkcie W6?

A sprawdzałeś złącze C-E?

GM