Przygod z monitorem ciag dalszy :-) (dlugie)

Witam,

Znowu walczylem (po przerwie) z moim nieszczesnym okazyjnym nabytkiem - monitorem. Wymienilem przepalone tranzystory (wysokiego i jeszcze drugi VMOS, ktory polaczony szeregowo przez trafo tez zawsze razem leci), kondensatory elektrolityczne wokol (jak mi radzono), dodalem tez maly wiatraczek nad radiatorem (wiekszy powoduje falowanie obrazu od wirujacego pola magnetycznego). Przenioslem tez (na grubych kablach) ten padajacy tranzystor VMOS na duzy, wspolny radiator, bo nie wiem, ktory z nich padal pierwszy z przegrzania - czy tranzystor wysokiego czy ten drugi. Teraz maja taka sama temperature. Mierze ja caly czas za pomoca DS1820, a w razie przekroczenia zaprogramowanego progu wlaczy sie alarm (moge tez ew. zrobic automatyczne wylaczanie zasilania - ale poki co nie chcialo mi sie podlaczac kabli). Ustawilem prog na 70st C i tak sie zastanwaiam czy to dobra wartosc :-) Jak na razie - temperatura osiagnela poziom 60st C, wczoraj bylo 59, ale ze jest ogolnie cieplej w mieszkaniu (26,7stC) to pewnie dlatego dzis wiecej. No i ciekawy jestem co bedzie dalej :-)

Jak na moje wyczucie to wymiana tych kondensatorow nic nie dala i uklad dalej ma tendencje do przegrzewania. Byc moze problemem jest tu ktores z trafo (co jakis czas zdarza mi sie zobaczyc lekkie "migniecie" jasnosci obrazu - tak jakby nie kontaktowal potencjometr screen w trafie wysokiego - moze to to, a moze przebicie jakies?) Poprzednim razem monitor padl po 3 dniach. Mialem wowczas ustawione automatyczne wylaczanie monitora (tryb oszczedzania) po czasie bezczynnosci i jakos mam dziwne wrazenie, ze to sie przyczynilo do padniecia (nagrzany dostal napiecie podczas przywrocenia obrazu i padl).

Producent pisze ze tranzystor wytrzymuje 150st C, ale to temp. zlacza, a po drodze mamy straty pomiedzy zlaczem a obudowa, i miedzy obudowa a radiatorem. Ile moze wynosic rzeczywista temperatura tranzystora? (czujnik temp. jest po drugiej stronie tranzystora, przykrecony sruba do radiatora, posmarowany pasta silikonowa). Tak sie zastanawiam czy padniecie tranzystora bylo z przegrzania jako takiego (przekroczenie tych 150st C) czy tez moze inne parametry (wytrzymalosc na przebicie) wraz ze wzrostem temp. maleja i warunki pracy tranzystora normalne w temperaturze nizszej, przy jej podwyzszeniu staja sie juz ponad krytyczne?

Swoja droga ciekawy jestem czy tranzystor kupiony przeze mnie na Wolumenie (2SC5411, a ten drugi to 2SJ512) to oryginal czy moze jakas podrobka? :-) )

Ostatnie co mi przychodzi do glowy to (oprocz wymiany traf, ktorych nie mam oczywiscie) to wyciecie dodatkowej dziury w obudowie dla lepszego chlodzenia :-))

Jak stawiacie - monitor wytrzyma wiecej niz te 3 dni czy padnie? (a lato w pelni idzie, temperatury rosna ;-) )

Reply to
Jack Houseman
Loading thread data ...

zauwaz ze tysiace monitorow dzialaja bez wiatraczka.. a ty probujesz naprawiac skutek, zamaist przyczyne:)

a dlugie te kable dales? bo mzoe tym sprawiles ze tranziak ma problemy z szybkim wylaczaniem..

a tak wogole czytales moje wskazowki przy poprzednim razem? i czy sprawdziels sugerowane przyczyny?

czesto zdarza sie - przebicie na trafie WN

tranziak moze uszkadzac sie takze napieciowo..wystarczy ze nie zakontaktuje kondensator w jego kolektorze..

to takze

watpie zeby byla podrobka.. jednakze keidys kupiony tranziak sie roznil tak parametrami od oryginalnego, ze ne ichcial dzialac..tzn grzal sie niesamowicie..drugi tego samego typu kupiony w tym samym meijscu - chodzil OK mozliwe ze producent dokonuje selekcji tranziakow przed montazem, wybierajac np takie o odpowiednim wzmocneiniu.. chociaz ptzy takeij produkcji to w to watpie

trafa szczegolnei te male, impuklsowe nie padaja..ne iam co w nich pasc..w czasie 10 lat serwisowanie zdarzylo m isie wymeinic moze z 1, bo sie rozkleilo i przegrzalo

stawiam ze padnie..predzej czy pozniej.. jesli to powielacz, to sie podgrzeje, i przebije..i poleci dalej juz lawinowo.. pewnym srodkiem zaradczym mzoe byc lekkie obnizenie wartosci WN...no ale to niewiele moze pomoc..jak ma przebic, to przebiije.. a sam ogrzane itranziaka, to jest sposodowane raczej zlym jego punktem pracy.. przeczytaj to co keidys napisalem o twoim przypadku

Reply to
Greg

Dokladnie - to jest mniej wiecej tak jak sie bierze proszek przecibolowy do bolacego zeba - doraznie pomaga na 2h, ale predzej czy pozniej zab sie bardziej zepsuje i zaden proszek nie pomoze. Zdaje sobie z tego sprawe, ale nie potrafie znalezc przyczyny, bez jakiegos punktu odniesienia typu drugi taki sam monitor, serwisowka, schemat, jakies przebiegi. Nawet nie moge sprawdzic czy napiecie zasilajace tranzystor WN jest prawidlowe. Moge tylko wymieniac elementy najbardziej podejrzane - jak dotad nie trafilem (chyba).

Brak schematow i czegokolwiek to zreszta wspolny problem serwisow w Polsce - wiem z wlasnego doswiadczenia - i tylko praktyka i myslenie pozwalaja na naprawe sprzetu. A ostatnio najwazniejszym czynnikiem staje sie czynnik czasu naprawy, ale to juz inny temat dyskusji :-)

Oczywiscie ze czytalem :-) Co moglem to zastosowalem, ale nie wszystko udalo mi sie dostac (np. kondensatora 4,3nF/1500V, wszyscy mieli tylko 4,7n i diody zabezpieczajacej pomiedzy C-E - jakis dziwny typ DD54 - internet nie wyrzucil zadnych danych na ten temat, a ja nie mam doswiadczenia na tyle, zebym mogl zastosowac jakis odpowiednik)

Jesli to przebicie - to nic na to nie poradze i tylko terapia objawowa (do czasu) moze cos dac :-)

Reply to
Jack Houseman

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.