From: "PowerBox"
to są bardzo szerokie granice. od pojedyńczych zwojów do kilku tysięcy
tak upraszczając... najpierw spalisz trochę tranzystorów, a potem zrobisz przetwornicę o zbyt małej mocy
a ten dalej swoje, co znaczy nie wytrzyma rdzeń? pęknie? roztopi się? a co do ilości zwojów, to jak proponowałem: odwróć relacje, łatwiej jest zmieniać przebieg na trafo niż przewijać uzwojenia. zrobisz, uruchomisz, pobawisz się i drugie trafo nawiniesz już prawie takie jak będziesz potrzebował.
chyba straciłem wątek, miała to być przetwornica z SG2525, dwa mosfety i podwójne uzwojenie pierwotne?
Władysław
-------------------------------------------------------------------- Inni sciagaja, sciagnij i Ty! Sprawdz bo warto..