Powiększanie solder

Mam do Was pytanie w dwóch sprawach:

- Jak zazwyczaj ustawiacie parametr "soldermask enlargement" czyli powiększenie otworów w soldermasce w stosunku do padów?

- W jakim celu robi się zatykanie przelotek? Widziałem coś takiego na wielu płytkach, m.in. od CD-ROMów, i przeglądając specyfikację firmy Technoservice trafiłem na wzmiankę o możliwości zrobienia takigo zamaskowania. Nie chodzi mi tutaj o maskę zrywalną, tylko o lakier (często niebieski :-) ) który grubą warstwą pokrywa przelotkę łącznie z otworem w niej. Po co takie cuś?

Reply to
__Maciek
Loading thread data ...

__Maciek pisze:

Jeżeli via jest blisko pad-a to podczas montażu mogą być zwarcia lub pasta może wypełnić via zamiast połączyć element z padem. Np przy BGA lub innych gęstych

Adam

Reply to
invalid unparseable

U siebie mam standardowo 4 milsy a przy układach z rastrem 0,5mm 2 milsy (chodzi o to aby między padami zmieściła się jeszcze soldermaska)

Nie wiem, może lutują to na fali i chcą uniknąć mostków lutowia tworzacych się na przelotkach? Przynajmniej kiedyś miałem z tym problem. W swojej ostatniej płytce własnie zrobiłem eksperyment z całkowitym zamaskowaniem przelotek oraz padów służących jedynie jako połączenie do warstw wewntrznych (solder mask expansion = - średnica padu). Głównie dlatego żeby uniknąć potencjalnych zwarć przy produkcji. Odmaskowane są jedynie pady, do których coś będzie lotowane.

Reply to
Piotr "PitLab" Laskowski

Fri, 22 Feb 2008 13:01:14 +0100 "Piotr \"PitLab\" Laskowski" snipped-for-privacy@pulapka.wp.pl> napisał:

Ok. dzięki.

Reply to
__Maciek

Witam,

Dnia 22.02.08 (piątek), '__Maciek' napisał(a):

W takim razie masz eleganckie możliwości tworzenia soldermaski domowym sposobem, skoro o takie rzeczy pytasz... ;)

Reply to
Dykus

Fri, 22 Feb 2008 18:33:14 +0100 Dykus snipped-for-privacy@SpAmYwp.pl napisał:

Niby jakiej? Z Positivu? :-) Nie, nie, płytka będzie normalnie z płytkarni.

Reply to
__Maciek

I zauwazyles (ale tak z reka na sercu) roznice? Bo ja nie - dla gestych scalakow nie widze roznicy czy mam te 0.05mm maski miedzy padami czy nie.

Reply to
Jerry1111

A spójrz sam Jarku-Niedowiarku:

formatting link
Ten scalaczek to QFN32 i ma zdefiniowany soldermask expansion = 2 milsy. Pozostale elementy (widoczne 0603, SOT363) mają maske 4 milsy. Gdybym dal 4 milsy dla QFN'a toby miedzy nózkami nie mial nic a tak chociaz symboliczne stringi. ;-) Lutuje sie to jak na takie malenstwo (5x5mm) calkiem niezle jak na metody chałupnicze.

Jeszcze jak to wyglada w czasie projektowania. Opss... okazuje się że ma ustawione nie 2 a 3 milsy, ale wygenerowałem obrazki od 2 do 5 milsów żeby pokazać jak dużo zależy od tego 1 milsa.

formatting link

Reply to
Piotr "PitLab" Laskowski

Nie o to mi chodzilo. Mi chodzilo o to, ze przy gestych obudowach nie ma znaczenia czy maska jest miedzy padami - mam i takie (expansion=2mil) i duze (expansion = 0.6*przerwa miedzy padami) i po polutowaniu wszystko jest tak samo - nie ma zadnych zwarc. To po cholere za to placic?

Tylko ja sie pytam - czy ta maska pomiedzy padami jest naprawde potrzebna?

Reply to
Jerry1111

Nie mam takich danych, chociaz wydaje mi sie ze moze byc lepiej. W sumie maska jest do maskowania miedzi a nie pustego laminatu, ale zawsze jest to warstwa o jakiejs grubosci i w przekroju odmaskowany pad jest jakby korytku (co prawda bardzo plytkim, ale zawsze). Mysle ze nawet niewiele pomaga, to na pewno nie przeszkadza. A placic? Ja za to nic dodatkowego (w porównaniu do maski na sciezkach) nie place.

Reply to
Piotr "PitLab" Laskowski

Jak taka dokladna maska (+1mils) to troche wiecej. Niby niewiele, ale po co przeplacac?

W sumie dobrze jakby jakis specjalista od montazu sie wypowiedzial.

Reply to
Jerry1111

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.