Potrzebny tranzystor niskoszumowy

> Ma ktoś na zbyciu, cena nie gra roli[1]? Inne sugestie też mile > widziane.

Złotówka plus dwie dychy za dostawę.

Pozdrawiam, Piotr

Jeśli może być 200 szt. KSA992FBU po 29 gr (z VAT) + 12,90 zł za dostawę, to dochodzi jeszcze:

W dniu 2019-11-30 o 23:17, Piotr Wyderski pisze:

O skubańce, mają oryginał?! Stock: 151203… Nie wiem, jak to przeoczyłem. :(

Już się przestraszyłem, że i 2SA1084 mają w Farnellu i dostałem podwójnej ślepoty. Byłby obciach. :)

KSA992FBU namierzyłem w mouserze, ale tu faktycznie wyjdzie taniej.

Dzięki wielkie!

k.

Rynek nie znosi próżni, zaczęły się pojawiać niszowe firmy produkujące stare a ciągle potrzebne elementy, często z oryginalnych masek i w oryginalnym procesie. Jeden z przykładów:

Nie wiem, czy Twój robią, ale to daje nadzieję. Oczywiście dla gotowych słono zapłacić. :-)

Pozdrawiam, Piotr

Prawda. Ci akurat nie mają tego 2SB737, ale niejaka firma CoolAudio produkuje (ła?) właśnie klona wg „oryginalnej specyfikacji” o symbolu

2SV888. Jak napisałeś, jest na to rynek. Ja to wszystko rozumiem. Zastanawia mnie tylko skąd tyle (najwidoczniej) oryginałów mają w DigiKey skoro nawet producent się już do niego nie przyznaje (i to od dawna).

k.

Zapewne z nietrafionej decyzji zakupowca. Wzięli większą partię, nie doszacowali tempa rozwoju technologicznego i zostali z pudłem tranzystorów, których nikt nie chciał brać, bo nowsze konstrukcje były tańsze/lepsze.

Albo z wyjątkowo trafionej -- zatrudnili Nostradamusa, który odgadł, że za 40 lat ludzie (w mundurkach i inni hi-rel) będą skłonni zapłacić 30 dolców za tranzystor germanowy. ;-)

Pozdrawiam, Piotr

Może tak być, ale może jednak to jakaś całkiem niedawno wyprodukowana, „nadprogramowa” partia, której część trafiła do DigiKey? Z tego co mi wiadomo, przejściowe trudności na odcinku zaopatrzenia w te tranzystory trwają +/- od dekady. :)

Rozmawiałem kiedyś z facetem ze sklepu w USA, który handluje igłami i wkładkami gramofonowymi. Mają największy asortyment staroci sprzed 20

- 40 lat, nówki sztuki. Pytam, jak to możliwe, skoro normalnie z trudem można dostać pojedyncze egzemplarze. A on, że to proste. W latach 80. i 90. mieli trochę wolnej gotówki i postanowili skupować niechodliwy towar za bezcen. Dziś to sprzedają z niewiarygodną przebitką. Czy miał pewność, że to będzie kiedyś jeszcze coś warte? Nie, ale nie mieli lepszego pomysłu. No i trafili.

k.

W dniu 2019-11-30 o 23:45, Krzysztof Gajdemski pisze:

Na przyszłość możesz też szukać przez elecenę

widzisz jest dostepny u nas, może nie od ręki, za 8,77zł :)

Jest Mon, 2 Dec 2019 12:55:03 +0100, Janusz pisze:

Przy dwóch sztukach na krzyż to jeszcze nie tragedia. Dzięki.

W ogóle naczytałem się, jak to niby są trudno dostępne i za szybko odpuściłem. Jest nauczka na przyszłość.

k.