Użytkownik Krzysiek. napisał:
Choćby do wzorcowania, do pomiarów materiałów...
Użytkownik Krzysiek. napisał:
Choćby do wzorcowania, do pomiarów materiałów...
O to mniejwiecej chodzilo bo podobnych schematow mozna znalezc wiecej. Mi sie przewaznie trafialy z zastosowaniem NE555
O cos takiego wlasnie mi chodzi....nawet jak wyjdzie to 8$ to nie bedzie tragedia
Masz na mysli cos dzialajacego podobnie do tego :
Pozdrawiam
Użytkownik Albert napisał:
Zupełnie inaczej. ^ to jest miernik. Ale, jak pisałem, mój to niejawny schemat produkcyjny.
A jeszcze bardziej .. po co elektronikowi taki mostek ? Trzeba 27pF to sie siega do pudelka z kondensatorami 27pF, a kilkaset zl mozna lepszy oscyloskop albo na piwo wydac :-)
J.
Użytkownik J.F. napisał:
No właśnie o to mi pierwotnie chodziło. Takiemu co dziarga programy na mikrokontrolery a z układów doszedł do połowy książki "24 proste układy dla domu", albo naprawia telewizory (bez obrazy dla nikogo) - na nic. Dokładnie chodziło mi o to, jak niewielu ludzi (u nas ?) ma ponadstandardowe potrzeby == robi ciekawe rzeczy wykraczające poza poziom zero. To oczywiście wina edukacji, ale oceniam stan a nie przyczynę.
Sa. Nie ma tanich tak dokladnych miernikowpojemnosci, a co dopiero tak malych pojemnosci.
Mierzylem kiedys pod mikromanipulatorem pojemnosci diod Shottky'ego w polaryzacji zaporowej, bezposrednio na plytce krzemowej. Srednia pojemnosc 200fF, pojemnosc kabli pomiarowych rzedu 200pF do ziemi (uklad roznicowy), raczki trzymane na kolanach - i roznice wynikow wyszly w zaleznosci od tego czy oswietlacz od mikroskopu zostawilem wlaczony czy zgasilem przed pomiarem...
Jezeli chcesz zrobić miernik do kondensatorów, to już Ci wyjaśniono, że to nie takie proste. Jeżeli jednak chcesz obserwować zmiany pojemności w ustalonym układzie (np. mierzyć wilgotność powietrza), to może Cię zainteresuje np. AD7747 tyle że do znacznie mniejszych pojemności (4 pF). Swoją drogą trochę mi szczęka opadła jak przeczytałem o dokładności rzędu 2 fF.
Dz.
Ale to chyba prawidlowe - swiatlo na polprzewodnik wplywa ?
J.
Wina edukacji ? to powiedz do czego bys uzyl takiego mostka ?
J.
Np dylatometr pojemnościowy na zakres 10^-5 lub lepiej.
Tylko tym mostkiem chcesz zmierzyc szczeline czy skalibrowac konstruowany uklad pomiarowy ?
Czujniki owszem, tez mi przyszly do glowy - ale czy kazdy elektronik musi byc konstruktorem czujnikow pojemnosciowych ? :-)
Jakies inne propozycje ? Nie kazdy tez jest projektantem ukladow mikrofalowych :-)
J.
Użytkownik J.F. napisał:
Jeszcze raz: kiepska edukacja > mało elektroników konstruktorów > mało intersujących, nietypowych projektów > małe prawdopodobieństwo że ktoś czegoś takiego potrzebuje. Ten miernik jest produkowany i sprzedawany. Jeśli nikt go w Polsce za psie pieniądze z 3-ciej ręki wziąć ne chce, to świadczy że jesteśmy w kanale wyjaśnionym 1 zdanie wyżej.
Jeśli nie jesteś sobie w stanie wyobrazić, do czego taki sprzęt może służyć, to też jest wina edukacji ;)
Użytkownik J.F. napisał:
Rzecz nie w tym że "każdy", ale w tym że "żaden" - problem gospodarczy w skali makro.
Ale niekoniecznie elektronicy. Moze np lakiernicy tego uzywaja do pomiaru grubosci warstw lakieru, moze badacze materialow w celu popelnienia kolejnej publikacji "anomalne zachowanie stalej dielektrycznej siarczku sodu w niskich temperaturach" itp.
Ze malo interesujacych projektow to fakt. Ale za interesujacym projektem musi stac kapital mogacy zainwestowac w badania ktore moga nie dac rezultatu :-)
Ale uswiadom kiepskiego studenta :-)
J.
Jak sam konstruujesz przyrząd to warto by czymś skalibrować :) Ale w warunkach laboratorium to można taki miernik podpiąć do układu pomiarowego. Jak się takimi sprawami zajmowałem to taki miernik to były lody za szybą. A człowiek musiał rzeźbić z polskiego mostka + pomiar sygnału błędu + dogrzewanie układu + zakaz otwierania okna w trakcie pomiaru.
Chciałeś przykład ( wprawdzie nie ode mnie) to podałem.
Moze nie bylo to napisane wprost w moim pytaniu ale rzeczywiscie chodzi tu o czujnik pojemnosciowy a nie o pomiar pojemnosci kondensatora.
Wychodze z zalozenia, iz odczyt danych z czujnika pojemnosciowego to nic innego jak pomiar pojemnosci a nawet lepiej gdyz nie musze znac dokladnie pojemnosci czujnika w danym momencie tylko wartosc o ile sie zmienila i niekoniecznie musi byc wyrazona w jednostce pojemnosci...w zupelnosci wystarczy zmiana czestotliwosci, aby tylko byla to czestotliwosc odpowiednio stabilna.
Nie zmienie pojemnosci czujnika wiec AD7747 odpada a zreszta i tak nie sa to tanie uklady a jak juz wiemy z wypowiedzi kolegi A.Grodeckiego jest to mozliwe do wykonania na "4 zwykłych scalakach HCT i pieknie stabilnie działają."
Pozdrowionka dla wszystkich :)
Z doświadczenia mogę podpowiedzieć, że małe pojemności dobrze się mierzy generatorem LC na wzmacniaczu operacyjnym (pomiar częstotliwości). Oczywiscie trzeba mieć potem uP, bo pojemność jest wyliczana z odwrotności kwadratu częstotliwości, ale to nie jest wielki problem.
Przepraszam - ale jak male pojemnosci ?
Bo tak mi wychodzi .. 150pF/10mH -> 129kHz.
Troche duzo jak na ferrytowy rdzen, duzo jak na stare opampy, choc te nowe z pasmem w setkach MHz podawane .. nie probowalem. Dodatkowo dochodzi niestabilnosc rdzenia, pojemosc cewki ..
Chociaz niby radia z kondensatorem zmiennym podobnej wielkosci na falach dlugich dzialaly .. chyba dosc stabilnie ..
Gdzies widzialem publikacje [polska] z tytulem typu "optymalne struktury generatorow RC do czujnikow" i faktycznie - troche zoptymalizowali - chocby czujnik wlaczony jednym koncem do masy. Chetnie bym odgrzebal te publikacje - ale wiecej nie pamietam.
J.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.