Pomiar czasu otwarcia migawki.

Witam,

Chcę sobie zrobić takie sprytne urządzonko, które będzie potrafić mierzyć czas otwarcia migawki w aparacie foto.

Ogólny pomysł jest taki, żeby wziąść jakiegoś LED-a, albo nawet go nie brać (światło słoneczne, żarówka, cokolwiek) i przystawić do migawki aparatu, a z drugiej strony jakiś element światłoczuły. Migawka gdy się otworzy, to przepuści światło na element światłoczuły. Po chwili migawka się zamknie. Procesor zmierzy długość czasu przez jaki światło padało na element światłoczuły.

Sam pomiar czasu zrobię na 89C2051, ale mam problem z wymyśleniem części optycznej. Mam parę problemów:

  1. Jaki element światłoczuły zastosować? Zakres mierzonych czasów to najchętniej 32sek - 1/5000 sek.

  1. Jak przetowrzyć sygnał z czujnika na poziomy TTL - jakiś tranzystor, wzmacniacz, komparator (zasilanie całego układu: 5V).

  2. Jak formować impulsy, żeby jak najdokładniej i najwygodniej zmierzyć w '51? a) Zrobić po prostu: oświetlone to 5V, nieoświetlone 0V? b) Czy wygenerować dwa impulsy: jeden przy oświetleniu, a drugi przy zasłonięciu elementu światłoczułego? c) Coś innego?

Jak to konkretnie zrealizować?

pozdrawiam

Reply to
Krzysztof Palenta
Loading thread data ...
Reply to
Rafal Baranowski
Reply to
Rafal Baranowski

Czesc! Mozna tez wstawic fotoelement w rurke i to rowniez zalatwi ograniczenie kata widzenia. Najlepiej z soczewka. Dodam jeszcze jedno - migawka ma skonczony czas rozpedzania i hamowania. Niestety czesto aparaty miewaja problemy z rownomiernoscia przesuwu roletek (lamelek) migawki. Kazda czesc kadru powinna byc naswietlona wmiare rowno. Wtedy najlepiej dac trzy elementy: pierwszy na poczatku kadru, drugi na srodku a trzeci na koncu. Niestety - warto uwzglednic migawki ze szczelina poruszajaca sie wzdluz dluzszego i krotszego boku. To troche komplikuje konstrukcje ale za to daje sensowniejsze wyniki pomiaru. Jak zrobisz, to daj znac co wyszlo. Sam tego nie robilem ale widzialem urzadzenie u zawodowego naprawiacza. Pozdrawiam Maciek

Reply to
Maciek
Reply to
Rafal Baranowski

Rafal Baranowski napisał(a):

Tego nie czaję... przecież gdy fotoelement zapakujemy na koniec rurki dajmy na to fi 5mm o długości powiedzmy 5cm, to będizemy zbierać światło z małej, mocno ograniczonej powierzchni. Można powiedzieć nawet z dużym przybliżeniem (akceptowalnym myślę), że będzie to pomiar światła w danym punkcie. Dokładnie jak w przypadku z szczeliną.

O! W sumie racja. Ciekawe spostrzeżenie.

Reply to
kesek
Reply to
Rafal Baranowski

cos mi to wyglada jak w tym pytaniu ile kon ma nog ;-)

Reply to
Michal Baszynski .
Reply to
Rafal Baranowski
Reply to
Rafal Baranowski

to wtedy czesc klatki bylaby naswietlona z innym czasem, czesc z innym

Reply to
Michal Baszynski .
Reply to
Rafal Baranowski

Rafal Baranowski napisał(a):

Rozumiem ten problem... ale tak sobie kombinuję... zastosowanie proponowanej przez ciebie szczeliny, w której umieszczamy fotodetektor jest jedynie połowicznym rozwiązaniem. Po prostu wtedy zmniejszamy jedynie powierzchnię z której zbieramy światło. Ten sam cel można osiągnąć biorąć rurkę o mniejszej średnicy.

Sprawa wygląda dla mnie aktualnie tak, że albo zgodzę się na pewną niedokładność pomiaru, albo zastosuję inne rozwiązanie - pytanie jakie...

Wydaje mi się też, że niedokładność spodowana tym "niecałkiem punktowym" pomiarem jest dość znacząca, co stawia pod znakiem zapytania sens budowania urządzenia pracującego na tej zasadzie.

Reply to
kesek

Użytkownik Rafal Baranowski napisał: A może 2 czujniki:

1)

-------| |-- ||| cz1-^-cz2 ciemno,ciemno

2)

------| |---- ||| cz1-^-cz2 ciemno,prawie-jasno-łapie

3)

-----| |----- ||| cz1-^-cz2 prawie-jasno-łapie,jasno

4)

----| |------ ||| cz1-^-cz2 jasno,jasno

5)

---| |------- ||| cz1-^-cz2 jasno,jasno

6)

--| |-------- ||| cz1-^-cz2 jasno, prawie-jasno-łapie

7)

-| |--------- ||| cz1-^-cz2 prawie-jasno-łapie, ciemno

8) | |---------- ||| cz1-^-cz2 ciemno, ciemno

jeśli prawie-jasno-łapie potraktujemy jako 1 logiczną, to cykl 3-4-5-6 wyznaczy nam długość czasu, kiedy przerwa była nad detektorami; Niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę - ale wystarczy wtedy prosty 'AND' i voila :)

Wada: odległość pomiędzy detektorami musi być mniejsza od szerokości szczeliny - ale jeśli odsunie się dalej, to 'szerokość' snopa światła się zwiększy; Wada#2: trzeba stawiać żarówkę włóknem pionowo... Wada#3: ja żeby to sprawdzić musiałbym rozkręcić aparat (Zenit C rocznik

58, z ładowaniem błony od dołu....) ;)

Może ktoś zweryfikować mój pomysł ?

Reply to
Łukasz Sokół
Reply to
Rafal Baranowski
Reply to
Rafal Baranowski

Czesc! Ja zaczalem o rurce, to i skoncze, bo sie watek rozwinal. Widziałem dosc fachowo zrobione urzadzenie u znanego naprawiacza aparatow fotograficznych. Mial na podstawce z jednej strony lampke oswietlajaca w rurce z soczewka a na przeciw, w takiej samej rurce fotoelement. Mam wrazenie, ze swiatlo bylo niebieskie. Moze dla lepszej eliminacji zarowego, stosowanego w warsztacie? W kazdym badz razie stawial aparat bez obiektywu, pomiedzy tymi rurkami i mierzyl. Dla srednio formatowych bez dodatkowego klocka (bo duze). Dla maloobrazkowych byl dodatkowy klocek, zeby trafic z migawka pomiedzy strumien swiatla. Nie sprawdzal na poczatku i koncu ruchu migawki. O tym czytalem w instrukcji serwisowej aparatow Praktica. Producent zaleca pomiar rowniez w odleglosci 1mm od krawedzi kadru. Oprocz pomiaru na srodku. Jak potrafia wygladac roznice, to mozna zobaczyc patrzac przez wyzwalana migawke na jasny ekran telewizora. Oczywiscie ze stabilnym obrazem. Szczelina migawki ma przesuwac sie prostopadle do poziomych linii obrazu TV. Sam korpus aparatu, bez obiektywu. Jak ktos ma ochote, to moze zrobic zdjecia. Tym razem z obiektywem. Pozdrawiam Maciek

Reply to
Maciek

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.