podejrzeć RS485 ?

sundayman pisze:

Zmierzyć czas najkrótszego impulsu oscyloskopem (cyfrowym). Potem spróbować wyłapać jakąś przerwę w transmisji i policzyć ilość bitów w następnym transmitowanym bajcie (może transmisja jest 9-bitowa?).

Jeśli nie znasz protokołu i nie wiesz co powinno się pokazać na ekranie, to możesz na początek tak zmieniać prędkość transmisji, żeby się pozbyć błędów ramki (mtty wyświetla takie błędy).

Daje się. Jak nie wiesz co jest wysyłane i z jakimi parametrami to troszkę jest problem, ale podłącz minimalną liczbę tych modułów, albo nawet zobacz jak do niczego nie podłączona centralka próbuje nawoływać moduły - prędzej coś złapiesz. Powinno wyjśc coś sensownego - nawet z komunikacji centralka alarmowa <-> moduły rozszerzeń <-> klawiatury z LCD można co nieco podejrzeć - większość jest zamotana binarnie, ale np. komunikaty do wyświetlenia na LCD idą jako znaki ascii.

Mirek.

Zrob cos na FTDI - tam mozna wybrac (prawie) dowolne predkosci.

Nie rozumiem - na oscyloskopie przeciez wszystko widac powinno byc.

uzyc ftdi.

i sprawdzic polaryzacje rs485.

aaa...no wiedzialem ze mozna liczyc na kolegów :) Z tym FTDI to cenna rada jest, zwlaszcza ze mam nawet takie cós pod reka alem nie wpadl na to :) Oscyloskop jaki mialem pod reka to analogowy badziew, wiec ciezko na nim cos zobaczyc, ale jeszcze spróbuje z drugim nieco lepszym.

To moze jeszcze jakies uwagi co do softu ewentualnie ?

pozdr.

ostatnie Putty ma serial port (nareszcie).

Na analogu też można conieco zobaczyć;).. pod warunkiem, że uda się złapać w miarę fajną synchronizację ;)... jak lecą dane jedna za drugą, to przerwa między kolejnymi słowami wynosi zapewne 1bit, czasem 2, czasem też 1,5... ale to są raptem 3 możliwości ;)... Chociaż faktem jest, że zmierzyć to ciężko, ale możesz liczyć na to, że ktoś nie walnął transmisji z prędkosćią 201,13kbp tylko dał okrągłą wartość ;)...

Oby :)

Wg. datasheeta, przy kwarcu 16Mhz te najwyższe szybkosci to :

itp.

w PIC17C42 wzor na szybkosc jest w tym przypadku F / (64*(1+x)) gdzie x może być od 0 do 255, a F=cześtotliwość kwarcu.

no, będę walczył, dzięki za sugestie.

Walnal. Osobiscie. Wyszlo mi kiedys 125kHz i takie juz w moich laserach rs485 zostalo. A okragla wartosc to idzie - ale do podzielnika a nie jako wynikowa predkosc transmisji ;-)

Trzeba zlapac synchronizacje na zboczu, i zobaczyc gdzie sie zmieniaja bity. Nawet analogiem, jesli tylko w miare liniowy i dobrze skalibrowany da sie to zrobic. Jesli jest tam transmisja asynchroniczna z bitem start-stop, to wystarczy ~5% dokladnosci w pomiarze.

Na niektorych chyba jeszcze 230 i 460 .

Daloby sie o ile przypasuje predkosc.

Jak nie przypasuje .. zostaje oscyloskop cyfrowy z duza ramka, albo podlaczyc pod LPT - tam sie daje probkowac ~1Mb/s, powinno wystarczyc do analizy.

A - po ominieciu Windowsa i linie dodatkowe [DSR, CTS, RI, DCD] portu COM [bo RS232 pisac nie bardzo wypada] daje sie probkowac z podobna predkoscia.

J.

On Sat, 23 May 2009 00:13:45 +0200, Sundayman napisał:

Możesz mieć jeszcze jeden problem, często w transmisji RS485 używany jest 9 bit, ale nie do określania parzystości tylko do sygnalizowania adresu np. Jeśli UART w PC ustawisz na 9 bit będziesz dostawał błędy parzystości (bo w tym przypadku 9 bit sygnalizuje coś zupełnie innego), a jak na 8 bit oto oczywiście błędy ramki. Dla swoich potrzeb zrobiłem taki podsłuchiwacz na PIC'u -> z jednej strony mam RS485 (HW uart) i wypycham to do PC po SW uart.