Kontunuujac z sasiedniego watku
Aby skompensowac nieregularne czeste wylaczenia pradu w sieci energetycznej improwizuje w domu swoisty snecyficzny i nieco chaotyczny "UPS" ogolnodomowy
Ladowarka aka prostownik do akumulatora samochodowego, 4A
Akumulator samochodowy 60Ah 580A (En)
Przetwornica 12V => nap regulowane w zakresie 11-24V oraz 1 wyjscie USB 5V
Byc noze sie zdecyduje potem na inwerter na 220V dla wiekszego repertuaru odbiornikow energii
Pytania dotycza jak pielegnowac akumulator? Gdzie go umiescic, czy temperatura ma znaczenie, np. dobrze zeby stal obok grzejnika centralnego ogrzewania czy na balkonie?
Ladowarka/prostownik wskazuje bez przerwy podczas ladowania napiecie. Np teraz po godzinnym ladowaniu 14.3V
Czy jest niebezpieczenstwo PRZEladowania? Czy im wiecej tym lepiej?
Wiem juz ze podczas korzystania ze zmagazynowanej energii trzeba uwazac zeby napiecie w akumulatorze nie zblizylo sie do 11V bo to bo go jakos uszkodzilo?
Moze dobrym pomyslem jest aby na stale byl podlaczony jakis woltomierz do stykow akumulatora, w dostepnym miejscu zawsze widoczny zeby w razie czego reagowac kiedy owe napiecie zblizac sie zacznie do 11V, albo w ogole ponizej 12V?
Moze macie jeszcze jakies inne pomocne uwagi?
----Android NewsGroup Reader----