Witam,
Ostatnio przyszedl mi do glowy pomysl, ze moze zamiast tradycyjnego pilota IR moznaby skonstruowac pilota radiowego. Moglby dzialac na zasadzie podobnej jak dzialaja nadajniki do zalaczania alarmu samochodowego - moznaby nawet te moduly czesciowo wykorzystac. Procesorek da sie uspic - wiec bedzie pobieral minimalny prad. Jedyne pytanie - ile moze pobierac nadajnik w momencie nadawania? No i jakie napiecie wowczas byloby najlepsze - w nadajnikach od alarmow, sa
12 voltowe bateryjki. Czy dac taka bateryjke, czy tez moze niskonapieciowa i przetwornice? (ee...czy przetwornica za bardzo by nie siala zakloceniami?) Ile czasu eksloatacyjnie taka bateria moglaby wytrzymac? (zeby byl sens uzywania) Takiego pilota moznaby umiescic w specjalnej obudowie z bransoletka - bylby wowczas na stale noszony na rece - dostepny w kazdej chwili.To oczywiscie do czasu az systemy sterowania glosem stana sie tanie jak barszcz, niezawodne i powszechnie dostepne ;-)