oscyloskop za 50 - 60 tys zl.

A teraz wyobraz sobie ze tatus nazywa sie Gates, Gazowaty, albo jakos podobnie i naprawde nie ma dla niego najmniejszego znaczenia czy kosztuje to 5, 50 czy 500 tys..

Owszem .. ale do tego jest bardzo przydatny oscyloskop :-)

Poza tym tatus byc moze mysli perspektywicznie - po co synek ma jakis zacofany oscyloskop robic, skoro moze np bluetoothem sie zajac ..

J.

Reply to
J.F.
Loading thread data ...

Thu, 2 Sep 2004 22:18:49 +0200 jednostka biologiczna o nazwie "Krzysiek Słychań" <vault snipped-for-privacy@tlen.pl wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:

Chyba ze chodzi o 50-60 tys starych zlotych ;-)

Reply to
BLE_Maciek

nie wiem, czy 10 lat, ale parę lat już tu wiszę. Już mnie pajęczyna (znaczy web) oplotła.

A teraz siedzę, piszę program pod VC++ i kurwię na Gatesa...

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

Fri, 03 Sep 2004 15:33:21 +0200 jednostka biologiczna o nazwie Tomasz Piasecki snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:

Reply to
BLE_Maciek

Nie wiem. Nie znam symbolu. W szkole nazywaliśmy go "maszyną czasu", ze względu na opisy gałek i pstryczków modułu podstawy czasu.

TP.

Reply to
Tomasz Piasecki

powiedz to moim klientom. Jak widać po nagłówku mam linuxa i jestem z niego zadowolony. Co z tego, jak klient wymaga XP-Pro. Na razie wściekam się, że muszę zatrzymać zegar aby wczytać dane z pól edycyjnych. Następnym razem pomnożę fakturę przez faktor Windowsowy. Będzie na pewno rzędu pi albo i pi^2.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

żeby k* na brak sensownej dokumentacji czegokolwiek?

w.

Reply to
Wojtek Kaniewski

pod linuxem masz odwrotny problem. Dokumentacji jest tyle, że lepiej, by było mniej, ale bardziej konkretna. A i języki trzeba znać, bo dużo dobrej dokumentacji linuxa jest po czesku ;-) No i niekiedy trzeba pisać własne sterowniki, bo firmy olewają linuxa. Ale za to problemów z wirusami nie ma aż tak wiele. W każdym razie jak będę miał trochę czasu (a na to się do końca roku niestety nie zanosi) będę przenosił cały majdan programów na linuxa. Zobaczymy, co z tego wyjdzie. Sterownik już prawi gotowy, tylko kernele zmieniają się częściej niż ja gacie i trzeba co raz przy sterowniku dłubać.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

za dokumentację traktuję to, co jest dołączone do danego programu, pakietu albo biblioteki. niestety większość programistów to nie ,,dokumentaliści'', więc w przypadku wątpliwości trzeba się przedzierać przez setki przykładów, czasami nawet źródeł. a to już jest chore.

a żeby nie było offtopicznie, kompilując sobie toolchain do crosskompilacji na ARMy korzystałem z gotowych regułek, ale nigdzie w dokumentacji binutils i gcc nie znalazłem informacji, o oznaczają poszczególne parametry i co tak właściwie robię.

w.

Reply to
Wojtek Kaniewski

U¿ytkownik "Marcin E. Hamerla" napisa³:

Jak ju¿ zacz±³e¶ to dokoñcz: co Twoim zdaniem jest nie tak z pasmem lub czymkolwiek w tych oscyloskopach ?? Je¶li chodzi Ci o próbkowanie SingleShot, to o ile pamiêtam by³o bardzo dobre.

IMHO to s± jedyne lub jedne z niewielu porz±dnych oscyloskopów za rozs±dn± cenê (i tak nie nisk± jak na nasze warunki). Chory siê robiê od tych MS i GS kiedy oscyloskop ma kilka lub kilkana¶cie kB pamiêci. Znajd¼ we¼ w tych pieni±dzach taki który ma 4M pamiêci próbek w standardzie (i wiele innych opcji zreszt± te¿).

Pozdrawiam, RobertG.

--

The three most dangerous things are:
- a programmer with a soldering iron
- a manager who codes
- a user who gets ideas.
Reply to
RobertG

Yokogawa :-)

Reply to
jerry1111

Użytkownik nom napisał:

No i koniecznie musi być fotogeniczny ;-) żeby ładnie się zaprezentować na fotografii.

Pozdrawiam Przemo

Reply to
Przemcio

U¿ytkownik "Przemcio" snipped-for-privacy@wp.pl napisa³ w wiadomo¶ci news:chl8sl$j7e$1@83.238.130.81...

Kto ma byc fotogeniczny? Kolega czy oscyloskop? ;-)

Reply to
nom

Oscyloskop. Ewentualnie blondynka ktora mu towarzyszy na reklamowce :-)

J.

Reply to
J.F.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.