witam mam problem z oscyloskopem jak w tytule (poczciwy stary 2ch tektronix). Kanal CH2 chodzi ok, a CH1 odjezdza "w dol". Efekt jest taki, ze po wlaczeniu (na zimno) czasem jest CH1 na srodku ekranu (przy ustawieniu position | na maksa do gory), ale po chwili ucieka na dol (na Beam finder widac ze ucieka bardzo daleko na dol, ale regulacja Position | nadal na niego dziala, tyle ze w niewielkim zakresie). Poniewaz sprzet jest porzadny - ma nawet tranzystory w podstawkach - to przelorzylem wszystko miedzy kanalami (sa w zasadzie identyczne). I nie pomoglo. Nadal CH1 gdzies odfruwa po chwili...
Jako ze ciezko oscyloskop naprawiac bez oscyloskopu ;) to mam pytanie - czy ktos zna jakis serwis tektronixa, ale niedrogi? Pewnien znany serwis wroclawski na dzwiek "oscyloskop, uszkodzony kanal, tektronix" odrazu wola "500zl netto lub wiecej", co jest bezsensem przy tym oscyloskopie wartym moze 800zl.
Domyslam sie ze jakis kondensator szaleje (bo wiekszosc polprzewodnikow przekladalem i nic sie nie zmienilo) - dojscie do dzialajacej plyty jest fatalne, a wyciagniecie - jeszcze gorsze, wiec ciezko cos pomierzyc. Napiecia na potencjometrach Position | sa rozne, ale doprowadzenie ich do tego samego napiecia - nic nie poprawia. Potencjometr to tez nie jest.