Tylko wtedy kondensator będzie się ładował do napięcia sieci, chyba że wrzucę Zenerkę, ale chciałbym żeby układ był jak najprostszy. Ale może to i droga...
Tylko wtedy kondensator będzie się ładował do napięcia sieci, chyba że wrzucę Zenerkę, ale chciałbym żeby układ był jak najprostszy. Ale może to i droga...
No tak... normalnie. Triak (zdaje się nie wszystkie, ale większość) możesz odpalić podając na bramkę prąd o dowolnej polaryzacji. To tylko kwestia potrzebnego prądu. Z czym masz kłopot? Prawie tak, jak sam to narysowałeś na początku. A że lepiej się wyzwala impulsami itd to już zupełnie inna sprawa. Pytanie jak bardzo zależy na prostocie układu.
Pozdrawiam
DD
Nie, żadnej zenerki, ale rezystory do rozładowania kondensatorów to i owszem.
Pozdrawiam
DD
Czemu żadnej Zenerki? (i do czego kondensator na wyjściu mostka?)
Trzecia wersja:
Czyli kondensator między MT2 i bramkę (przez rezystor, żeby nie ubić triaka), ładowany przez rezystor i diodę z MT1? Czy wtedy przy ujemnej polaryzacji napięcie kondensatora nie będzie się dodawało do napięcia bramki, zamiast odejmować?
Za MT1 rozumiem dolną końcówkę triaka (na schemacie "2") a za MT2 górną (na schemacie "1") i zakładam, że prąd musi płynąć od bramki do MT1...
Będzie, dlatego potrzebujesz mniejszy kondensator, ale na wysokie napięcie. A kondensator na wyjściu mostka po to, żeby zrobić DC. No, pewnie z jakimś rezystorkiem albo dławikiem przed kondensatorem żeby prąd przy włączaniu go nie zabił. Ewentualnie można się zastanowić nad diakiem jeszcze w szeregu z MOCem. Jak dobrze dobierzesz elementy to tej mocy tak dużo nie będziesz potrzebował - raczej chyba 5W rezystory nie będą potrzebne.
Pozdrawiam
DD
Nie, jak na
Pozdrawiam
DD
W dniu 2017-02-03 o 15:26, Dariusz Dorochowicz pisze:
To oczywiście uwaga do schematu z mostkiem i MOCem.
Pozdrawiam
DD
W dniu 2017-02-03 o 12:58, Adam Wysocki pisze:
NPN z wpuszczonym w bramkę prądem od plusa nie pozwoli (w pewnym zakresie) kolektorowi na uzyskanie ujemnej polaryzacji. Bez prądu w bramkę na kolektorze będzie mogło być zarówno dodatnie jak i ujemna napięcie (w pewnym zakresie). MOS-y (bez diody) chyba jeszcze lepiej się sprawdzą. P.G.
W dniu 2017-02-03 o 13:28, Adam Wysocki pisze:
IC1 świeci impulsowo - może mieć znaczenie. P.G.
użytkownik Adam Wysocki napisał:
Użytkownik "Adam Wysocki" snipped-for-privacy@somewhere.invalid napisał w wiadomości news:2hTd8499mI38hNv8% snipped-for-privacy@news.chmurka.net...
Ja sobie pomyślałem o szeregowym połaczeniu przekaźnika i kondensatora - po załączeniu, zanim kondzioł się naładuje, prąd płynie i zestyki są właczone. Jak się naładuje, kotwica odpadnie i otworzy obwód. Taki monostabilny przerzutnik jednoprzekaźnikowy. No chyba, że istotny jest w miarę dokładny czas... a to się wycofuję.
Tylko czterokwadrantowe. Snubberless są trójkwadrantowe, więc doczytaj w pdf przed zakupem.
Skoro problem jest odwrócony, to i rozwiązanie proponuję odwrócić. Zasilać uzwojenie poprzez szeregowe połączenie z ~ mostka prostowniczego, a + i - zwierać MOSFETem zubożonym. Trzeba tylko wymyślić układ generowania napięcia blokującego bramkę. Drugi mostek, LND150, VOM1271 i kawał kondensatora proporcjonalnego do stałej czasowej, ładowany prądem z niego? Płynne wyłączanie to zaleta czy wada?
Pozdrawiam, Piotr
Użytkownik "Adam Wysocki" snipped-for-privacy@somewhere.invalid napisał w wiadomości news:2hTd8499mI38hNv8% snipped-for-privacy@news.chmurka.net...
Odwróć elementy. Pamiętam, że robiłem taki opóźniacz. Opóźnione wyłączanie żarówki, więc czasy długie - co jest akurat nieistotne. Działało. Układ działał tylko z tyrystorem, ale Ty dałeś optotriak, więc rozwiązałeś ten problem.
Czyli ma być: D1, R1 i szeregowo z nim kondensator. R2 do katody D1 (rozładowanie kondensatora po wyłączeniu zasilania) Zamiast diaka daj rezystor. Przy czasach 250ms nie będziesz miał problemu z sensownymi wartościami elementów.
Generalnie podstawą tutaj jest aplikacja: opóźnione wyłączanie światła w samochodzie, możesz tam podpatrzeć.
Użytkownik "Desoft" snipped-for-privacy@interia.pl napisał w wiadomości news:o743ol$d3l$ snipped-for-privacy@node2.news.atman.pl...
Zapomniałem, strona wtóna optotriaka oczywiście do zmiany R3 do usunięcia.
Użytkownik "Desoft" snipped-for-privacy@interia.pl napisał w wiadomości news:o743su$d69$ snipped-for-privacy@node2.news.atman.pl...
I jeszcze jedno: może być potrzebny dodatkowy kondesator żeby w ujemnych połówkach zapalało triaka.
W dniu 2017-02-03 o 15:26, Dariusz Dorochowicz pisze:
Przy jednej diodzie triak będzie się włączał tylko w dodatnich (lub tylko ujemnych) półokresach. I będzie to, co pisał kogutek...
A skąd weźmiesz prąd do wyzwolenia triaka?
P.P.
Z kronikarskiej rzetelności donoszę, że działa :) Tylko wartości elementów finalnie trochę zmieniłem:
- R1 15k -> 22k
- R2 470k -> 100k
- C1 47u -> 100u
- IC1 MOC3052 -> MOC3021
Dzięki za pomoc!
Dzięki :)
Dziwne trochę, ale skoro działa. Ja bym dał jeden kondensator od razu na wyjściu mostka (między 1 i 2), potem jak jest ale bez zenerki. Trochę trzeba by było z wartościami powalczyć, no i kondensatory na odpowiednie napięcie. Być może potrzebny byłby jeszcze rezystor do rozładowania tego kondensatora w sensownym czasie.
Pozdrawiam
DD
W dniu 2017-03-09 o 14:02, Dariusz Dorochowicz pisze:
I wtedy musiałbyś dać oba kondensatory na napięcie sieci, a dodatkowy opornik rozładowujący niepotrzebnie przez cały czas pobierałby prąd. Działało by, ale to przykład knociarskiego projektowania.
Pozdrawiam, P.P.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.