Odłączony pin masy a uszkodzenie scalaka

Próbowałem dzisiaj uruchomić zmontowany prototyp swojego urządzenia, które zawiera Atmegę 644, ft232 i w5100 (moje pierwsze podejście do tego układu). Sam MCU wraz z UART-em ruszył od razu. Bez problemu wgrałem bootloader i przykładowy wsad. Za nic natomiast nie mogłem odpalić Ethernetu. Pomierzyłem napięcia, sprawdziłem kwarc, znalazłem i usunąłem kilka bugów programowych. Układ jednak za nic nie chciał ruszyć - obudowa scalaka była lekko ciepła, ale żadna dioda nie świeciła się, układu nie dało się pingować. Zabrałem się więc za dokładną inspekcję w trakcie której okazało się, że jeden z pinów GND nie jest podłączony do masy.

Spróbowałem go prowizorycznie podłączyć kawałkiem cienkiego drutu, ale nie ma poprawy. Oczywiście możliwe, że prowizoryczny lut nie łączy (sprawdzę jutro, przy lepszym świetle) ale wydaje mi się to mało prawdopodobne.

Czy taka sytuacja mogła uszkodzić układ? Gdy będę budował ten układ na poprawione płytce mogę użyć tej części odzysku, czy jednak lepiej wykorzystać inny egzemplarz?

Reply to
Atlantis
Loading thread data ...

W dniu 2014-10-01 o 01:28, Atlantis pisze:

Zwykle (przynajmniej w tych układach, z którymi miałem podobne problemy) masa była i tak w środku układu połączona. Niedawno zobaczyłem coś jeszcze dziwniejszego na innym procku: brak ferrytu do AVCC (znaczy ktoś "pomylił się" i dał kondensator) czyli układ ADC i DAC nie jest zasilany, a napięcia mierzy, i to poprawnie. No to ja już nie wiem - dawać te ferryty czy nie dawać? ;)

Pozdrawiam

DD

Reply to
Dariusz Dorochowicz

W dniu 2014-10-01 09:02, Dariusz Dorochowicz pisze:

No właśnie nie wiem, czy tak jest w tym przypadku... Zapomniałem dodać, że układ zachowywał się dziwnie. Na przykład podczas mierzenia napięć zdarzyło mi się kilka razy, że zapaliła się zielona dioda na RJ45. Poświeciła przez chwilę i potem zgasła. Nie miało to wpływu na działanie całości. Właśnie dlatego przyszedł mi do głowy pomysł, że zapewne kwarc się nie wzbudza i zaczął oscylować dopiero wtedy, gdy zacząłem "grzebać" sondą miernika w jego pobliżu. Niestety hipoteza nie potwierdziła się, a potem znalazłem wspomniany błąd w projekcie.

Hmm... Może jakieś połączenie galwaniczne występuje wewnątrz struktury krzemowej, ale normalnie występowałyby na nim spadki i konieczne jest podanie zasilania lepszej jakości od drugiej strony? :)

W każdym razie uszkodzenie W5100 z powodu niepodłączonej masy jest możliwe, czy może raczej bardzo mało prawdopodobne? Pytam, ponieważ wczoraj spróbowałem wykonać prowizoryczny "mostek" za pomocą kawałka drutu. Ze względu na niewielkie rozmiary padów nie jestem pewien jakości tego połączenia - widząc, że nie działa, przesunąłem wszelkie eksperymenty na kolejny dzień. ;)

Reply to
Atlantis

W dniu 2014-10-01 09:02, Dariusz Dorochowicz pisze: [...]

Może to był Mega8? On ma zwarte VCC z AVCC, Atmel przyznał się do błędu.

P.P.

Reply to
Paweł Pawłowicz

W dniu 2014-10-01 o 11:09, Paweł Pawłowicz pisze:

Nie, ATXmega128A1U, i napięcia na AVCC jest w takiej sytuacji w okolicach OIDP 2V. Nawet podejrzewałem, że może jest tam tak mały pobór prądu, że po prostu po podaniu zasilania zrobił się dzielnik pojemnościowy i zwyczajnie trzyma to napięcie przez jakiś czas, a potem będzie spadało, ale jednak nie.

Pozdrawiam

DD

Reply to
Dariusz Dorochowicz

W dniu 2014-10-01 o 09:21, Atlantis pisze:

A co mówi omomierz? bo może problem jest w zupełnie innym miejscu?

;)

Sprawdź omomierzem czy na samym układzie nie ma zwarcia na masie, bo moim zdaniem można myśleć o uszkodzeniu przy zupełnym odłączeniu masy układu, ale przy odłączeniu jednego z pinów to już raczej nie. Może być problem z poprawnym funkcjonowaniu układu, ale i tak zwykle te wszystkie kondensatory, liczne wyprowadzenia masy i zasilania itd są na zapas (co nie znaczy, że nie należy ich dołączać).

Pozdrawiam

DD

Reply to
Dariusz Dorochowicz

W dniu 2014-10-02 08:55, Dariusz Dorochowicz pisze:

No i właśnie dopatrzyłem się jeszcze jednego żenującego błędu - jeden pin zasilania 1,8V nie jest podłączony. Biorąc pod uwagę to, ile razy połączenia były kiedyś sprawdzanie, to konkretne musiało "zniknąć" przy "czyszczeniu" schematu...

No i chyba to będzie główną przyczyną niedziałającego układu...

Reply to
Atlantis

No i jednak okazało się, że całej sytuacji winny był błąd w projekcie PCB. Po wprowadzeniu poprawek i zlutowaniu nowej płytki wszystko zaczęło działać na tym samym egzemplarzu scalaka.

Swoją drogą bardzo fajny układzik. ;) Wygoda obsługi na AVR znacznie bliższa temu, co oferują systemy operacyjne, bez obciążania MCU obsługą stosu. Lutowanie LQFP80 wcale nie jest takie straszne. Płytki robione termotransferem przy tak cienkich i gęsto upakowanych padach/ścieżkach też wychodzą bez problemu.

Reply to
Atlantis

No to opisz szczegółowo, ile połączeń na raz obsłuży i ile protokołów, jakie transfery, Jak wygląda obsługa gniazda. Czy te układy mogą konkurować z stosami "systemowymi" czy tylko są ułatwieniem w połączeniu małych 8bit mcu z siecią do prostych połączeń np. wymiany pakietów udp? Pytam tak z ciekawości bo szczerze mówiąc ethernet troszkę porzuciłem przechodząc na moduły wifi, są o niebo wygodniejsze, po co plątać się kablami?

Reply to
Marek

W dniu 2014-10-08 o 09:54, Marek pisze:

Ja używam W5500. W testach odbierz/odeślij dla pakietów UDP przy magistrali SPI pracującej na 16 MHz wyszło po 700-800 kbs w każdą stronę. Zmiana zegara SPI wpływała w miarę liniowo na transfer, gwarantowana częstotliwość to 33MHz, teoretyczna chyba 80. Mamy do ośmiu gniazd i bufor 32kB.

W małych systemach bez systemu operacyjnego taki układ to zbawienie. Zresztą w dużych też będzie przydatny, choć raczej "serwera" to się na tym nie zbuduje.

Jeśli chcesz zrobić coś bardziej zaawansowanego sieciowo to masz tryb MACRAW w którym "W5500 can receive all packets on Ethernet" lub "can only receive broadcasting packet or packet sent to itself" w zależności od ustawienia jakiegoś bitu. Nie używałem więc szczegółów nie znam.

Reply to
Andrzej W.

Co masz nas myśli? Weźmy taki przykład: teraz mam stronę, która zawiera kilka obrazków, przycisków, statyczny kontent (html, css, js, obrazki) to ok 50kB. Strona generuje asynch. requesty cgi o pewne dane do "serwera" (pic32+ stos mchp) poprzez ajax. Pytałem o liczbę możliwych otwartych gniazd na raz, bo ajax domyślnie asynchronicznie (tak jest szybciej) potrafi otworzyć kilka połączeń równolegle do serwera, jeśli po stronie serwera jest mało gniazd dostępnych to komunikacja się blokuje. Oprócz "serwowania" tej strony układ robi w tle obsługę sntp, ddns, pobiera po tcp dane z innych miejsc w sieci oraz odtwarza strumień mp3 z radia internetowego. Czy takie rozwiązanie warto zamieniać na taki zintegrowany chip? Bo wtedy można by było zastosować prostszy mcu...

Reply to
Marek

W dniu 2014-10-08 13:23, Marek pisze:

Standardowo układ obsługuje osiem gniazd, z tego co piszesz to trochę mało, podobno dowolną ilość potrafi w trybie MACRAW, ale nie używałem nie wypowiadam się. Mi W5500 wystarcza do DHCP, SNTP, sysloga i wymiany danych z serwerem.

Jeśli chcesz się pobawić W5500 to jest Wiz550IO do dostania w TME. Ja zamierzam przeprogramować mu PICa i zrobić z Wiz550IO "WOL router traveler" czy jak to nazwać. W tej chwili trzymam RPI z sshd by móc wybudzać zdalnie sprzęt w domu co jest raczej mocnym przerostem formy nad treścią.

Reply to
Andrzej W.

W dniu 2014-10-08 18:50, Andrzej W. pisze:

Tylko wtedy układ udostępnia czyste ramki Ethernetowe, które trzeba obrabiać jakimś programowym stosem TCP/IP. Tak więc rezygnujemy z największej zalety tego scalaka. Równie dobrze można by po prostu użyć ENC28J60.

Reply to
Atlantis

W dniu 2014-10-08 o 09:54, Marek pisze:

A jakich modułów wifi używasz? Ja próbowałem Redpine Signals, ale po tym jak się okazało, że protokół komunikacyjny jest zamknięty a biblioteki (binarki) są tylko do jednej wersji jądra trochę przyhamowałem. Propozycja Redpine dorzucenia kilku tyś. $ za przekompilowanie tego pod mój system też jakoś nie poprawiła mi humoru.

Reply to
Andrzej W.

mrf24wg microchipa

Reply to
Marek

O jakiej wersji jądra piszesz? Mrfy działają ze stosem mchp, są "przezroczyste" dla kodu "głównego". Stos mogę przełączyć na mrf lub encj i nic w ludzie głównym programu nie muszę zmieniać.

Reply to
Marek

W dniu 2014-10-09 o 11:09, Marek pisze:

Pisałem o modułach Redpine Signals, wersja którą kupiłem miała biblioteki w wersji binarnej, producent ujawniał tylko API do biblioteki, nie było możliwości otrzymania informacji na temat protokołu używanego przez moduł do komunikacji.

Reply to
Andrzej W.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.