- posted
20 years ago
nowy zaczyna
- Vote on answer
- posted
20 years ago
Poszukaj na
Adam
- Vote on answer
- posted
20 years ago
- Vote on answer
- posted
20 years ago
dopadnij jakiegos starego tv, radio lub inny sprzet który jest do wyrzucenia ... wymontuj i posegreguj czesci a bedziesz miał ich opór.... ja jak zaczynałem tak robiłem a przez to nauczyłem sie lutowac:D
- Vote on answer
- posted
20 years ago
Saturday, July 12, 2003, 4:46:39 PM,marcinus128 nastukał(ła):
m> dopadnij jakiegos starego tv, radio lub inny sprzet który jest do m> wyrzucenia ... wymontuj i posegreguj czesci a bedziesz miał ich m> opór.... ja jak zaczynałem tak robiłem a przez to nauczyłem sie m> lutowac:D A to fakt - demontaz sprzetu ktory ma poleciec na smietnik ze wzgledu np. na nieoplacalna naprawe lub przestarzala konstrukcje to najlepszy sposob na zbudowanie sobie caaalkiem sporego zaplecza.. Ja tak robie zawsze by sobie nie zawalac gratami domu a mam po co siegnac gdy cos trzeba naprawic..czasem jakas czesc sie przydaje po paru latach i okazuje sie ze juz ja trudno kupic a tu... niespodzianka :) - jest w szufladzie.. Oczywiscie specjalizowane uklady ciezko przetestowac czy sa sprawne ale drobne elementy zawsze.. kilka lat temu posegregowalem sobie kilkanascie tysiecy rezystorow z wylutu.. korzystam z nich do dzis i jakos nie chca sie skonczyc :D
- Vote on answer
- posted
20 years ago
Osoba podająca się za: nuclear przyczyniła się do uszczuplenia moich skromnych zasobów dyskowych wraz z kolejną wiadomością wysłaną 03-07-12
12:39:
Ze swojej strony stanowczo odradzam jakiekolwiek zakupy w AVT - mają bardzo olewający stosunek do klienta. Na temat Cyforniki niedawno na avt.ep.elektronika pojawiła się opinia, że niektóre półprzewodniki mają znacznie droższe od konkurencji. TME
- Vote on answer
- posted
20 years ago
- Vote on answer
- posted
20 years ago
Sunday, July 13, 2003, 4:53:23 PM,nuclear nastukał(ła):
n> Użytkownik "marcinus128" snipped-for-privacy@o2.NOSPAM.pl> napisał w wiadomo¶ci n> news:bep70f$q55$ snipped-for-privacy@taurus.webcorp.pl...
n> dopadłem :-) n> stary TV - z 20 lat może mieć :-) n> nie wiem co się z nim stało, ale to chyma piorun :-) - połowa elementów n> spalona :-( n> oraz zasilacz do kompa - a szkoda mi go, bo po rozebraniu okazało się że n> tylko mostek był spalony - a go¶ciu w zeszłym roku ocenił, że za naprawę n> weżmie jakie¶ 50 -60 zł :-( [mostek,1<1zł] n> 2 n> w****em się - doszłem do wniosku że lutownic± za 8 zł to ja nic nie zrobię n> :-) - można grzać, i grzać.... a lut nie puszcza :-( tylko element się n> grzeje, a jak chwycę kleszczami za drucik, żeby element się nie grzał, to n> można grzać dłuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuugo :-( n> i tutaj pytanko - jaka lutownica będzie dla mnie dobra? tzn jaka moc n> pozwoliła by mi pracować w miarę normalnie? bo wg mnie te 40W to trochę mało n> :-( Do wylutu najlepiej nadaje sie lutownica transformatorowa o mocy
75-100W - szybko sie nagrzewa, i dzieki temu latwo odessac cyne.. Tak wiec przydaje sie odsysacz.. Na dodatek gdzy masz odsysacz to nie ma najmniejszego problemu z wyciaganiem kilkunastonozkowych ukladow scalonych.. A robisz to tak: podgrzewasz punkt i trzymasz blisko punktu odsysacz.. gdy widzisz ze cyna robi sie blyszczacz szybko odsuwasz lutownice i przykladasz odsysacz, naciskajac przycisk.. cyna zostaje odessana a punkt blyskawicznie ochlodzony szybkim strumieniem powietrza... powtarzasz to dla wszystkich nozek elementu tak bys widzial ze nozka zaczyna "odchdzic" od punktu z braku cyny.. Jesli jednym bokiem przylega do brzegu otworu to malym srubokrecikiem odpychasz ja delikatnie (zeby nie zgiac) w przeciwna strone.. uslyszysz "cykniecie" gdy noga odrywa sie od punktu.. rozluzniasz w ten sposob wszystkie nozki i scalak wypadnie sam... albo wyjdzie podwazony srubokretem... :-) Tylko nie kupuj lutownicy w hipermarkecie - to smieci.. poznasz je po tym ze maja chromoniklowy srebrny grot - lutownica ma miec juz oryginalnie miedziany, i to przykrecony do grubego prostokatnego plaskownika - to jest porzadna lutownica. Sa tez bardzo fajne lutownice z przelacznikiem na raczce - 75/45W - jesli taka znajdziesz to kup ja bez zastanawiania sie.. Odsysacze dobre sa dwa rodzaje - plastikowe niebieskie z karbowanym korpusem - tansze(ja mam taki i jest swietny, ma zabudowana sprezyne i bardzo fajnie i bezawaryjnie dziala) i polskie OD-costam "turbo" z metalowym korpusem i czarnym plastikiem, troche drozsze, ponoc tez dobre (nie moja opinia ale maja dobre "recenzje" wsrod grupowiczow wiec chyba sa ku temu podstawy) Natomiast NIE KUPUJ odsysaczy z metalowym korpusem i bez zadnych napisow - niebieski plastik raczki - zacieraja sie szybko odessana cyna, maja badziewna sprezyne i sie w krotkim czasie rozlatuja - mialem dwa takie i polecialy do smieci w trzy miesiace.. w.w. plastika mam juz 2 lata a kosztowal 3 zlote.. na gieldzie w Krakowie.... ma to sens choc trudno o teflonowe koncowki, do tych polskich sa po mniej wiecej 2zl ale tu w razie czego masz od razu nowy odsysacz.. (ja jade na jednej koncowce od poczatku...) Sprobuj jednak nie uzywac transformatorowki do montazu - wychodza brzydsze polaczenia, lubia sie odklejac sciezki (jesli nie masz wprawy) i czasem przegrzewaja cyne. Technika lutowania nia polega na czestym "cykaniu" przelacznikiem - w ten sposob latwo regulujesz jej temperature a masz szybki czas nagrzewania.. Jak bedziesz mial wiecej pytan to lap mnie na gg..