sa dwie rozne wersje ;-) Jedna mowi, ze powyzej 1000 stopni zaczyna sublimowac i zmienia sie przekroj drutu, inna ze zaczyna lapac zanieczyszczenia z oslon i to zmienia jej rezystywnosc. Obie prowadza wszak do jednego - wynik pomiaru przestaje byc prawdziwy.
Można i to na dużo większą dokładność, a jaką to zależy od wielu czynników, są nimi: czystość użytej wody oraz stopień jej odgazowania, składu izotopowego wody, ciśnienia atmosferycznego, warunków wykonywania pomiarów np. jakość izolacji termicznej naczynia mieszaniny wody z lodem, wielkości masy użytej i może ona wynosić kilka setnych stopnia Celsjusza. Punkt równowagi w punkcie potrójnym wody określony jest dla ciśnienia bodajże 6,16Pa i wynosi 0,01 stopnia Celsjusza. W praktyce metodą tą można uzyskać dokładność rzędu 0,01-0,05 stopnia Celsjusza, a nawet i większą. W przypadku pomiarów laboratoryjnych używa się komórek punktu potrójnego wody. Jest to hermetyczne szklane naczynie wypełnione idealnie czystą wodą o odpowiednim składzie izotopowym oraz odpowiednim ciśnieniu wewnątrz, które umożliwia uzyskanie barszo dużej dokładności wzorcowania. W warunkach domowych wystarczy termos wypełniony mieszaniną wody i lodu.
Podobnie punkt wrzenia wody może posłużyć jako wzorzec temperatury 100 stopni Celsjusza. Jednak w przypadku wrzenia większy jest wpływ ciśnienia atmosferycznego na niedokładność. W praktyce można uzyskać podobną dokładność co i w przypadku punktu potrójnego. Należy wtedy zastosować korekcję od ciśnienia atmosferycznego.
Inne punkty wzorcowania można uzyskać w punktach wrzenia lub krzepnięcia innych pierwiastków np. argonu, rtęci, galu, indu, cyny, cynku, aluminium i srebra oraz wiele innych.
Takimi metodami wyznacza się charakterystyki przyrządów wzorcowych nazywanych etalonami. Są nimi termopary kontrolne, termometry oporowe Pt-100, termometry cieczowe (rtęciowe, alkoholowe, naftowe). Etalony służą zaś do wzorcowania innych przyrządów do pomiaru temperatur i zapewniają uzyskanie dokładności od kilku setnych stopnia Celsjusza do ok. 1 stopnia Celsjusza.
Badzmy szczerzy - dysponujemy woda "demineralizowana" ze stacji benzynowej [no, powiedzmy ze da sie zalatwic flaszke ekstra czystej
18Mohmm], lodowka i termosem :-)
Ostatnio mialem problem - chialem zweryfikowac zegarek z termometrem, a nie wypada zanurzac go do wody. No i niestety - powietrze w termosie nad kostka lodu wykazywalo temperature zbyt dodatnia zeby to byl tylko blad ..
Czy agregat od lodowki takie podcisnienie osiagnie ?
A jak tam wsadzic mierzony czujnik ?
Tylko .. no wlasnie - czy wystarczy na 0.1 stopnia ? Na 0.5 stopnia ?
Powiem Ci tak. W Głównym Urzędzie Miar także używają tych narzędzi na codzień :) Komórki punktu potrójnego używa się sporadycznie , tylko w przypadku bardzo dokładnych pomiarów. O dziwo, pomimo tak prostej budowy tej komórki jej koszt jest bardzo duży - mniej/więcej koszt średniej klasy samochodu.
Nie wiem. Ale możesz sobie spokojnie darować i przyjąć, że dla Ciebie jest to 0 - i tak zmieścisz się w błędzie 0,1 stopień Celsjusza.
Jest specjalna rurka, w którą się wkłada mierzony czujnik.
Tak.
To żaden problem. Masz internet, telewizor z telegazetą :) Musisz jeszcze tylko poszukać tabeli z odchyłkami temperatury wrzenia od ciśnienia atmosferycznego. Jeżeli wystarczy Ci dokładność do 0,5 stopnia Celsjusza to możesz tego nie uwzględniać.
Zapomniałem jeszcze dopisać, że w tego typu pomiarach bardzo ważne jest przygotowanie takiego stanowiska oraz sposób odczytu. Trzeba mieć trochę praktyki, aby zrobić to dobrze. W przypadku 0 - Potrzebny jest termos lub naczynie wsadzone w dobrą izolację np. wykonane pudło ze styropianu o grubości przynajmniej 4-5cm. Ubija się warstwami pokruszony lód i zalewa wodą tak, aby tworzyła się taka nie zbyt rzadka ciapa. Kiedy się to już ubije to w sam środek tego należy wbić rurkę zamkniętą od dołu lub czujnik zamknąć w hermetycznej kapsułce umieszczonej wewnątrz naczynia tak, aby nie dotykało żadnej ze ścianek. Następnie zasypuje się to kolejnymi warstwami lodu i wody, po czym naczynie należy zamknąć. Temperaturę należy spisywać w stałych odcinkach czasu. Temperatura ta będzie się zmieniała do pewnego momentu, po czym przez bardzo długi czas będzie stabilna - i to jest właśnie ten moment wyrównania się temperatury 0 stopni Celsjusza.
Podobnie jest z naczyniem do uzyskania 100 stopni Celsjusza. Czujnik także należy umieścić po środku, aby się nie stykał ze ściankami. Najlepiej jak by naczynie było odizolowane od otoczenia warstwą 1 cm styropianu i grzane od środka grzałką niezbyt dużej mocy.
Jeśli chcesz to mogę podesłać opis wykonania w warunkach domowych wzorca punktu potrójnego ze "Świata Nauki" - do jego wykonania nie była potrzebna żadna pompa.
Banalne - ampułkę z wodą destylowaną podgrzewasz do wrzenia tak, żeby wolną przestrzeń wypełniła tylko para wodna wypierając całkowicie powietrze i zatapiasz koniec ampułki.
Nijak. Wzorców spod Paryża też się nie używało. Ot - ciekawostka i tyle. Żeby zrobić użyteczny wzorzec musiałbyś kalibrowany czujnik umieszczać w ampułce przed zatopieniem ampułki. Na dokładkę ampułka musiałaby być niemała, żeby zapewnić poprawność metody pomiaru.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.