Dowiedziałem się dziś, że nie warto kupować monitorów Samsung i EIZO (używane, 17 cali, kilkuletnie), bo w razie awarii naprawa jest niemozliwa ze względu na to, że nie można kupić części do tych monitorów. Czy to prawda ? Jakie, w takim razie, monitory warto kupować ? Zależy mi na dobrej jakości obrazu.
Użytkownik "pw" snipped-for-privacy@poczta.onet.zmienczterynadwa.pl> napisał w wiadomości news:cl3r4g$p5m$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl...
Nie można generalizować, części można zdobyć prawie do wszystkiego, jeśli chodzi o jakość to IBM i NEC ale mimo wszystko to już nie te maszyny co kilka lat temu :( ogólnie wszystkie podzespoły do kompów to teraz jendo wielkie badziewie.
Ja dla przykładu "rzuciłem się" i kiedyś kupiłem jeden z droższych i lepszych monitorów 17-tkę firmy NEC. Po roku czasu rozjechała się od połowy w dół zbieżność kolorów i to tak mocno, że na dole mam różnokolorowe linie szerokości ok. 1-2mm. Będę musiał wysłać monitor do serwisu NEC-a. Ciekawe jak długo go nie będę miał ?
Czyli rozumiem, że do tych monitorów nie ma problemu z kupnem części w razie awarii ? To dlaczego są kłopoty z kupnem części do Samsunga i EIZO ? Nie rozumiem.
jak padnie ci procesor, to do kazdnego monitora bedzie problem go kupic.. jednakze z wiekszosci nie ma wiekszych problemow - jak kupisz model , kotry jest popularny, to i czesci sie znajda.. a jak sciagniesz jakiegos nietypowego, to sie nie dziw:)
- drogi monitor -> mało kupujących -> mało napraw -> mało części zamiennych
- tani monitor -> dużo chętnych -> dużo napraw -> dużo części zamiennych
:) to raczej żart niż uzasadnienie.
A tak może lekko poważniej: Musiałem 3 razy serwisować mój monitor LG kupiony 6 lat temu - każda naprawa (autoryzowany serwis pogwarancyjny) była na granicy opłacalności - za "otwarcie obudowy" 100zł + części ok
50-100. Już na wstępie uprzejmy Pan z serwisu poinformował mnie o nieopłacalności, a w przypadku np. wymiany trafa o zaporowej cenie 300 zł. Wniosek - dla producenta lepiej jest sprzedać kolejny monitor niż serwisować pogwarancyjne starocie. No i może dlatego ciężko jest kupić części.
To ja mam jakies niezwykle szczescie. Mialem monitory samsung, du, philips. _Zaden_ z nich nie ulegl awarii, a czesc dzialala 24h przez kilka lat. Teraz mam 5 letni 109mp i zadnego pogorszenia obrazu. A moze ja juz nic nie widze?;)
powod jest prosty.. jak sprzet dziala non stop i im mneij czeste sa wlaczenia/wylaczenia, tym rzadziej sie psuje.. glowna przyczyna psucia sie sa szoki temperaturowe/pradowe..zazwyczaj sprzet uszkadza sie przy wlaczaniu..gdy jest zimny i bez napiec w srodku.
Użytkownik "Plumpi" snipped-for-privacy@wp.pl napisał w wiadomości news:cl5b78$jre$ snipped-for-privacy@nemesis.news.tpi.pl...
To dziwny przypadek. Jakieś 8 lat temu kupiłem NEC'a 15". Dałem za nego cał ą wypłate. Bolało jak diabli. Ale okazuję się, że warto. Monitor działa do dziś bez zarzutu. Nie licząc LCD nie widziałem 15'stki, którą można by z nim porównać. Pozdrawiam usha
A ja spojrzalem w sklepie na wystawe i kupile LiteOn. Przypadkiem byl najtanszy. Od tego czasu przewinelo mi sie sporo monitorow przez rece, a na biurku ciagle stoi Liteon :-)
BTW: spróbuj wybrać w dzisiejszych czasach monitor do grafiki... zaj*.* się można, tylko TFT, a co jeden to inne kolory, a żadne dobre... Dostać nową, dobrą "rurę" CRT to cuda wianki, zamówić trzeba, a wtedy wybieraj,
1 z 1, jak ci się nie podoba to szukaj innego sklepu :/
E no Barco ogolnie robi rzeczy najwyzszej klasy (projektory np) ale sie cenia a IMHO EIZO to bardzo dobra i profesjonalna firma i byle czego nei wypuszczaja, poza tym warto zwrocic uwage na monitory SUN, SGI itp najczesciej sa to monitory produkowane dla tych firm na zamowienie ale mimo wszystko o jakichs takich stabilniejszych parametrach...nie wiem moze Sony sie bardzij przyklada jak robi swoj monitor dla SGI albo SGI bardziej trzepie ale naprawde nie rozjezdza sie tak geometria czy kolory...
Byl, chyba z 10 lat temu. Od dawna nie widzialem monitora SUNa (a przewinelo mi sie przez rece kilka), ktory by nie byl w stanie wspolpracowac z grafika pecetowa
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.