Monitor crt

Loading thread data ...

Dnia Thu, 24 Jan 2008 10:03:43 +0100 na fali pl.misc.elektronika stacja PAndy <pandrw_cutthis snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> nadała:

OK, wierze na słowo, moją specjalnością jest elektronika a nie geologia :)

Reply to
Tomasz Szcześniak

Dnia Thu, 24 Jan 2008 10:05:28 +0100 na fali pl.misc.elektronika stacja PAndy <pandrw_cutthis snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> nadała:

Ano jest - FinalCutPro, Canopus, Media100, Velocity, Quantel :)

Nikt[1] nie piratuje Avida. Bo do pracy potrzebuje on trochę sprzętu którefo spiratować sę nie da, trzeba kupić, a bez softu nie sprzedają :) No i ryzyko wpadki w firmie typu TVN czy TVP lub większym studiu montażowym jest dość spora. Zreszta stanowisko montazowe takie drogie w stosunku do reszty infrastruktury nie jest. Głupi rekorder HD to koszt kilku.

[1] Nie mówie tu o domowych użytkownikach czy firmkach 'Słuby itp' z 'zalegalizowanym' ExpressemDV
Reply to
Tomasz Szcześniak

Dnia Thu, 24 Jan 2008 10:02:01 +0100 na fali pl.misc.elektronika stacja PAndy <pandrw_cutthis snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> nadała:

I cały wzrost CO2 jest konsumowany przez _trwały_ wzrost ilości biomasy?

A tu to juz trzeba by było policzyć jak koszt opakowania będzie się miał do kosztów całości, zarówno finansowych jak i 'ekologicznych'. Z tym, że ngdy nie słyszałem o takich obliczeniach które nie byłyby kwestionowane.

Reply to
Tomasz Szcześniak
[...]

Z punktu widzenia roślin w atmosferze panuje niedobór CO2 i głodują. Oceany są w stanie przerobić znacznie więcej CO2.

W ogóla cała ta afera z CO2 to jeden wielki hoax i bredzenie ekofaszystów - jest ścisła korelacja pomiedzy średnią temperaturą a aktywnością słoneczną - o wiele ściślejsza od korelacji pomiędzy CO2 a temperaturą.

[...]
Reply to
RoMan Mandziejewicz

Produkcja CO2 przez człowieka to wg. różnych szacunków od 0.2% do 1% całej produkcji CO2 w przyrodzie (w ujęciu rocznym). Wybuch pojedynczego dużego wulkanu (jak np. Krakatau) to kilka-kilkanaście procent tej wielkości. Faktem jest, że takie potwory wybuchają bardzo rzadko. Z drugiej strony czynnych (naziemnych) wulkanów jest naprawdę dużo. Wulkany podwodnye się "nie liczą" bo gazy zwykle rozpuszczają się w wodzie i tylko w małej części przedostają się do atmosfery. Tak jak już napisał jeden z kolegów - miłośnicy roślin ("ekolodzy" (?)) powinni dbać o zwiększanie ilości CO2. W czasach "świetności" roślin było go o rząd wielkości więcej w atmosferze. Tym którzy się zastanawiają, gdzie podziewa się węgiel przetwarzany przez plankton oceaniczny, proponuje wizytę np. na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej.

Pozdrawiam,

Reply to
Artur Lipowski

Dnia Thu, 24 Jan 2008 19:00:24 +0100 na fali pl.misc.elektronika stacja RoMan Mandziejewicz snipped-for-privacy@pik-net.pl nadała:

To inna rzecz - kiedyś, z zamiertzchłych czasach bawiłem się w hodowanie rośliny (AFAIR fasoli) pod kloszem gdzie podwałem CO2 (kwas cytrynowy + soda :) i rosła sporo szybciej, z tym, że krótko.

Aktywność słoneczna zmienia się tak bardzo? Jakoś mi się wydawało, że Słońce świeci praktycznie z taką samą mocą.

Reply to
Tomasz Szcześniak

Nie wolno dodawać CO2 przy braku oświetlania - zadusisz rośliny... A dodawanie CO2 stosuje się na skalę przemysłową w hodowlach szklarniowych, choć chyba w Polsce - ze względów BHP - jest to zabronione.

Żartujesz? Cykl 11-letni jest znany powszechnie a poza nim są jeszcze cykle wolniejsze.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Dnia Thu, 24 Jan 2008 22:41:07 +0100 na fali pl.misc.elektronika stacja RoMan Mandziejewicz snipped-for-privacy@pik-net.pl nadała:

Jak to robłe to byłem gdzieś w okolicach czwartej klasy SP, rzecz traktowałem jak eksperyment. Za to wiem, że akwaryści taką metodę stosują, ale nie wiem, czy ma to wpłym na globalne ocieplenie ;)

Słyszałem o tym cyklu w kontekście plam słonecznych i 'wybuchowości' Słońca, ale nie wiedziałem że moc mu się zmienia. Z tym, że zmiany klimatu działają chyba trochę nieregularnie i z cyklem obecnie wzrostowym (temperatura). Choć były nie tak dawno (IX - X wiek) okresy znacznie cieplejsze niż dziś i cnacznie chłodniejsze (AFAIR XVII wiek).

Reply to
Tomasz Szcześniak

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.