Wlasnie nabylem ta stacje i chcialem wyrazic swoja pierwsza opinie. od razu rzucily sie w oczy przykrotkie kable, oba maja po 1 metrze, kabel kolby sztywny - do wymiany, podstawka lutownicy jakby z innej bajki, kolba nijak do niej nie pasuje (nie utrzymuje pozycji nieruchomo), podstawka nie przewiduje trwalego zlaczenia ze stacja co osobiscie uwazam za upierdliwosc jesli ktos ma z tym jezdzic po klientach - trzeba dorobic jakies zatrzaski albo skleic na tasme dwustronna, po jakosci obrobki elementow plastikowych stacji widac wyraznie ze chinczykom placa okolo 1USD dziennie a do obrobki dostali maczety czy tez ostrzej zakonczone kamienie. Tyle w kwestii krytyki. Czas rozgrzewania do 250'C okolo 50s (grot potrzebowal o okolo 15s wiecej), kolba w reke nie grzeje, dobrze lezy, lekka. Jedna rzecz mnie wpienila, mianowicie na stacji jest napis ESD SAFE ale zadnego gniazda do podpiecia uziemienia ukladu, maty, kajdanek czy krzesla, no nic, mysle se pic na wode fotomontaz, chwyt marketingowy i biore sie do lutowania, jako ze notorycznie lutuje pod napieciem (kto tak nigdy nie robi reka w gore) a za zasilacz robil komputer wielce sie zdziwilem gdy przy dotknieciu grotem +12 komp zdechl. Nie bede sie podsumowywal kazdy niech sam sobie stwierdzi warto czy nie warto, jak na razie dziala :)
- posted
19 years ago