Witam!
Potrzebuję zrobić układ, który zapewni praktycznie płynne obracanie się wału silnika krokowego (12V, 0.5A, 24om, bipolarny, 2-fazowy). Prędkość obrotowa to jeden obrót na 15 sekund.
Zrobiłem układ próbny z ATmega8 i L298, który generuje odpowiednie przebiegi PWM, przesunięte w fazie o 90 stopni. PWM pracuje z częstotliwością około 30kHz, wypełnienie zmieniane jest z rozdzielczością 8 bitów.
W czym mam problem? Okazuje się, że tak sterowany silnik wcale nie obraca się jednostajnie, tylko ma chwilowe zatrzymania w momencie, gdy wypełnienie wynosi około 50%, czyli średnia wartość napięcia jest w okolicach zera.
Trochę nie potrafię zidentyfikować przyczyny. Przypuszczam, że związane jest to z krzywą magnesowania, która powoduje, że po przejściu napięcia na przeciwną polaryzację natężenie pola nie rośnie dopóki prąd nie przekroczy pewnej wartości, dlatego silnik przez moment stoi.
Rozwiązaniem tego problemu jest zatem dobranie takiej krzywej napięcia (układ jest relatywnie prosty i nie mierzy chwilowej wartości prądu) przebiegu napięcia, by zniwelować ten efekt.
Poprawne rozumowanie? Jak dobrać tą krzywą, bo przebadałem paręnaście/dziesiąt różnych wariantów i wciąż brak satysfakcjonującej poprawy. Czy może w takiej aplikacji pomiar prądu jest niezbędny?
Pozdrawiam Krzysiek