Chodzi mi o sterownik w ktorym bede mogl jakos regulowac prad (pewnie jakims rezystorem) zeby zasilac 3 LED-y, mile widziana jak najwyzsza sprawnosc. No i powinien miec funkcje mrugania.
Najlepiej jesli obslugiwal by sam wlaczanie/wylaczanie, tak jak to sie dzieje w lampkach rowerowych, czyli w stanie wylaczone zewre wlacznik, to zaczyna swiecic, kolejne nacisniecie - zaczyna migac, kolejne naciscniecie - wylaczone.
Ewentualnie zeby sie to dalo sterowac dwoma przelacznikami - jeden wlacznik, a drugi odpowiada za mruganie.
Wpadlem bowiem na pomysl zrobienia sobie dobrej lampki do roweru - kupilem szmelc za 20zl (zeby miec ladna obudowe z miejscem na baterie), i wymienie bebechy na mocniejsze.
Zasilania mam 2 "paluszki", czyli okolo 3V. LED-y czerwone, ale chcial bym jakies mocne - czy 3V starczy?