Witam.
Mam spawarke któr¹ spawam pr¹dem przemiennym. Ostatnio u sowietów zakupi³em komplet do wyprostowania czyli dwie diody oraz dwa tyrystory. Wszystko mam zmontowane tylko brak mi sterownika do tyrystorów. Ma kto mo¿e namiar na jaki niezbyt skomplokowany sterownik do takiego uk³adu?? Gdyby mo¿na by³o jeszcze sterowaæ k¹tem za³¹czenia tyrystora to by³oby extra.
Pozdrawiam.
Nie bawi³em siê. Kiedy robi³em to na ¿arówce ale ze wzglêdu na dosyæ znaczne ró¿nice w mocy pytam na grupie. Docelowo oczywicie chcê sterowaæ pr¹dem spawania.
AzaZeL napisa³(a):
Chociażby tym że przy prądzie przemiennym podział mocy między elektrodą a materiałem wynosi 50/50. A przy stałym 20-30/80-70. Przy TIGu gdzie używa się cienkich elektrod wolframowych ma to zasadnicze znaczenie dla trwałośći elektrody. Są równiez materiały ( np. Al) które ne dadzą sie pospawać przemiennym a stałym dają. Jest jeszcze sprawa komfortu spawania. jak ktoś nie spawał spawarką z prostownikiem i dławikiem ten nic nie wie o spawaniu. Tomek
Normalny dławik. Tylko tyle że duży.
Nawinąć na rdzeniu drutem. Rdzeń i drut muszą być policzone dla prądów jakimi chcesz spawać.
Łuk nie gaśnie 100 razy na sekundę.
Tomek
Hmmm... 5 mH/200 A dla trójfazowego pełnego mostka waży 122 kG... A i za bardzo to te 5 mH nie nastabilizuje... Ale ciągłość spawu zapewne poprawi - jednak 100 J dodatkowej energii stanowi dobre zabezpieczenie przed zgaśnięciem luku.
Zrobic to sie moze i zrobi, kwestia co maja na zlomie w okolicy .. ale sie nie wyniesie :-)
Eee ... a 3-fazowa by nie wystarczyla ? :-)
J.
No wlasnie .. to po co dlawik skoro zawsze jest napiecie ?
J.
zapomniałeś ":)"
Przy spawaniu g*.* obchodzi napięcie, ma być prąd. Napięcie sobie może skakać... Może być go trzeba więcej jak 560V...
No ale skoro byla mowa o spawaniu z dlawikiem i bez .. to spawarka bez tez jakos prad ogranicza. Koledzy sie tu podniecali jak to fajnie z dlawikiem, bo luk nie gasnie .. a przeciez przy 3 fazach nie gasnie ?
P.S. Jerry cos chyba pisal o spawaniu z akumulatorow, zasadniczo napieciem ..
J.
Ogranicza ale sama z siebie nie jest w stanie go podtrzymać. Tak, jak juz pisałem - dławik 5 mH przy 200A daje Ci 100 J do dyspozycji.
Ale do tego masz specjalny uchwyt z... elektromagnesem. Przy okazji pełni rolę dławika.
W transformatorze spawalniczym ograniczenie prądu jest robione poprzez odpowiednie zaprojektowanie i wykonanie transformatora. W czasie spawania taki transformator zachowuje sie jak źródło rądowe. Masz rację że przy 3 fazach jest inaczej. Ale większość tanich spawarek jest jednofazowa. Nawet te " zwykłe" na siłę są jednofazowe. Są zasilane międzyprzewodowym żeby przy określonej mocy mniejszy prąd z sieci pobierały. Miałem kiedyś jednofazową besterkę na 380. Transformator miał moc chyba z 7kW. Piszesz o spawaniu napięcem. Policz jakie by musiało być to napięcie przy prądzie 1A na wtórnym żeby uzyskać 5kW. Tapięcie jest jednak istotne. Przy spawaniu elektrodą otuloną zawiera się w czasie spawania jest w granicach kilkanaście do 30 kilku woltów. Od wielkości napięcia przy ustalonym prądzie zależy np. głębokość wtopu. Np. im nizsze napięcie tym spoina bardziej wystaje. Tomek
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.