lutownanie kabla usb??

Michał Trych schrieb:

nie powinien, bo nie ma prawa. Ale może bezprawnie pójść, choć mało prawdopodobne ;-).

Waldek

Xaveri schrieb:

to właśnie napisałem. USB 1.1 może jeszcze na 10m pójść, o ile zasilanie nie idzie przez kabel. USB 2.0 to już jak wygrana w totka. A na 15m to już łatwiej o dinner z marsjaninem. Najlepiej (wtedy naprawdę powinno działać) dać aktywne przedłużacze, mogą być na małych hubach. Też kiedyś próbowałem podłączyć centralę telefoniczną przez USB do kompa. 20m wszystkiego. Na samym kablu nawet nie chciał patrzeć. Dałem 2 wzmacniacze: 5m USB, wzmak, 10m STP CAT5, wzmak, 5m USB i chodziło świetnie (choć też nie miało prawie prawa, ale wzmacniacze są chyba trochę bardziej tolerancyjne na opóźnienie sygnału).

Waldek

Michał Trych schrieb:

jak to robisz dla klienta do daj aktywne przedłużacze. Nawet jak na 15m zadziała, to będzie to cud. Będziesz co parę dni zasuwał do niego poprawiać. Przedłużacze aktywne (jak już pisałem, można dać huby) kosztują mniej, niż parę godzin twojej pracy. I mniej wkurwiające. Między wzmakami możesz dać trochę dłuższy kabel zrobiony ze skrętki STP. Jedną parę dajesz na D+, D-, pozostałe pary to zasilanie (po jednym drucie z każdej pary + i po jednym -).

Waldek

Michał Trych napisał(a):

Po skrętce FTP mam zrobione naście metrów (około 12/15) i modem sagem działał.

Mister schrieb:

no właściwie też ;-). Cały USB1.1 jest podgrupą normy USB2.0.

Waldek

Jak się nie uda z kablem, a klient zdesperowany, to spróbuj użyć extenderów USB po skrętce:

pozdrawiam Robert