Witajcie
temat na czasie,wiele szumu i wogole a tak w zasadzie,czym roznia sie stacje do lutowania bezolowiowego oz zwyklych stacji lutowniczych? Jak jest z tymi grotami (z fala czy cos takiego).Czy mozecie polecic kilka tanich modeli
seba
Witajcie
temat na czasie,wiele szumu i wogole a tak w zasadzie,czym roznia sie stacje do lutowania bezolowiowego oz zwyklych stacji lutowniczych? Jak jest z tymi grotami (z fala czy cos takiego).Czy mozecie polecic kilka tanich modeli
seba
szykuje sie kolejne odgrzewanie starego kotleta?
no to przedstawie moje skromne zdanie jednak poparte praktyka wiele szumu to robia grupowicze i inni fakty sa takie ze malo kto zyczy sobie bezolow (dzis) a jedynymi panikarzami jakich spotkalem to grupy dyskusyjne i fora rzeczywistosc jest taka ze osoby zamawiajace , projektujace i dystrybujace elektronike na ciut wieksza skale maja gleboko w dup.... new technolodzy i wszelkie dyrektywy , na chwile obecna to wszystko jeszcze raczkuje jako praktyk widze ze technologie sa rozne jednym nawet to ladnie wychodzi a drudzy uczac sie dopiero , ponosza naprawde duze straty z powodu zielonego listka nikt o zdrowym rozsadku i potrafiacy liczyc nie zamowi calosci zlecenia jesli technologia jest niedopracowana , a urzadzenie moze odpali albo nie nikogo na to nie stac potrzeba jest wiecej czasu , moze jakies nowe rozwiazania ktos wymysli nie ma co szalec :)
Dnia Wed, 09 Aug 2006 16:47:37 +0200, Leszek napisał(a):
Święte słowa, kolego, święte słowa. Pod płaszczykiem ekologii robi się kokosy.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.