Ładowarka 17 ogniw NiCd - jak byście zrobili?

i to jest dobry układ...

tak samo jest np. w Metzach od 45CT w górę

ja bym nie zmieniał

PMK

W zasadzie NiCd i NiMh powinno się ładować prądem np. C/10 przez 14h. Generalnie czas ładowania powinien wynosić 1,4*C/x, gdzie x to prąd ładowania. Ale przy dużych prądach, gdzie czas jest rzędu 1h trzeba brać pod uwagę temperaturę ogniw. Proponuję zrobienie ładowarki na źródle prądowym, może być L200 lub LM317 (mogą być za mało wydajne prądowo), założyć prąd ładowania C/5 i pilnować 7h. Pozdrawiam, Wawrzek.

Henry(k) napisał(a):

Zbuduj zrodlo pradowe, o napieciu, ktore pozwoli "przepchnac" przez pakiet zalozony prad ladowania. Do tego dolacz uklad, ktory przerwie ladowanie po wykryciu przyrostu temperatury na ogniwie, wzgledem temperatury otoczenia. Lub za kazdym razem ustawiaj budzik;) Pamietaj o rozladowaniu NiCd do napiecia ~1V/ogniwo przed ladowaniem. Pozdrawiam TomaszB

Użytkownik "Wawrzek" <wawamag[ciach_to]@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:dl32ok$v8p$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

I tak też zrobię, bo teraz to nie wiem ile ma się ładować, prąd się ciągle zmienia.

Pozdrawiam również.