Witam!
To co mam to pecet monitorujący kilka(naście) DS1820, ot nic wielkiego, jest za zimno zrobi smsa, jest za ciepło, też zrobi smsa ale przy okazji włączy jakiś przekaźnik, wiatrak zacznie pracować. Dostanie smsa z komendą 'stan' to odeśle stany portu lpt i gameport (sprawdza dobrze zwarcie 5 pinów z lpta, 8 z gameportu) i temperatury.
Problem jest z wielkością onego PC, a np Epia ma 1 port RS232, co też nie do końca jest rozwiązaniem które bym chciał zmasować.
Może ktoś mógłby doradzić 'coś' (najchętniej płytka uruchomieniowa z co najmniej cpu), założenia są takie że musi być: 1-wire, RS232 do telefonu, 5-10 "zworek" i sterowanie 2-4 przekaźnikami. Dobrze by było gdyby za przysłowiowe "pół roku" dołożyć można było jakiś mały LCD (tekstowy 2x16) do całości i ten wyświetlał np czas i temperaturę.
kd.
ps. czemu temperaturę jest mierzyć banalnie a ciśnienie/wilgotność to jakby pod górkę?