KICAD - soft do PCB - alternatywa za free

Witam

Kilka dni temu na grupie natknąłem się na post „Program do rysowania ścieżek”. Jeden z grupowiczów zaproponował Kicad-a. Tematyka mnie zainteresowała, ponieważ jest to zintegrowane środowisko (sch + pcb + edytory bibliotek + możliwość Generowania netlisty pod spicea) za free. Wczoraj pobawiłem się tym oprogramowaniem. Od kilku lat używam Protela99SE.

Generalnie, ktoś kto zna protela nie powinien mieć problemu z obsługą kicada. W stosunku do Protela jest to bardzo ubogie oprogramowanie. Posiada wiele niedogodności, które skutecznie wydłużają sam proces projektowania (np. brak automatycznej inkrementacji pinów przy tworzeniu komponentu w bibliotece elementów schematów). Trzeba się dość sporo naklikać aby uzyskać zamierzony efekt – zapewne oswajając się trochę z tym softem i przestawiając się na filozofię jego działania, praca jest znacznie łatwiejsza i przyjemniejsza. Plusem jest dość duża biblioteka typowych elementów. Jeżeli chodzi o PCB, to brakuje tam wielu nastaw związanych z regułami, wyjątkami od reguł. Pod PCB też trzeba się trochę naklikać aby osiągnąć zamierzony efekt.

Część z niedogodności, które wymieniłem, zapewne wynika również z faktu, że nie znam tego oprogramowania wystarczająco dobrze. Plusem tego softu jest perspektywa dalszego rozwoju.

Reasumując, uważam, że jest to całkiem dobry soft ;-) tak dla odmiany jako kontra do tego co napisałem wcześniej. Przy mniejszych (sprzętowo) projektach może być wykorzystany z dużym powodzeniem – ja akurat pracuje teraz nad małym PCB około 100 elementów, około 300 padów. Moje odczucia z pracy z kicadem porównywałem do odczuć z pracy z Protelem, hmm co jest raczej błędem. Kicad kosztuje w końcu 0zł/$ natomiast Protel kilka tysięcy $. Uważam, że autor oprogramowania Jean-Pierre Charras, wykonał naprawdę kawał dobrej roboty i przy odrobinie szczęścia i chęci innych, być może wyrośnie z tego całkiem przyzwoity soft do projektowania.

Pozdrawiam Darek

Reply to
Darek
Loading thread data ...
Reply to
invalid unparseable

Przy edycji bibliotek jest, natomiast przy edycji schematu i PCB nie ma i jest to niesamowicie upierdliwe.

no w³asnie o to chodzi, ¿e tutaj niewiele trzeba do uszczêœliwienia koncowego odbiorcy. To s¹ drobostki, które skutecznie obni¿aj¹ atrakcyjnoœæ tego softu, ale liczê na to, ¿e zostanie to w niedalekiej przysz³oœci poprawione.

Pozdrawiam Darek

Reply to
Darek

Mon, 11 Dec 2006 09:04:17 +0100 jednostka biologiczna o nazwie "Darek" snipped-for-privacy@op.pl wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:

Co kto lubi, jak tam używam Autotraxa 1.61 dla DOS (obecnie darmowy) i jestem zadowolony.

Reply to
BLE_Maciek

Wiesz co tematem darmowego softu interesowalem sie jakis czas temu - a teraz o kicadzie jeden z grupowiczow wspomnial i dlatego sie zainteresowalem ponownie tematem. Ale z tego co pamietam Autotraxa pozwala na projekt pcb, natomiast netliste trzeba importowac z innych narzedzi? Popraw mnie jesli sie myle... Jezeli mowie prawde, to pod czym rysujesz schemat i generujesz netliste?

Pozdrawiam Darek

Reply to
Darek

Mariusz Ł. przemówił ludzkim głosem:

Niedawno pojawiła się wersja testowa kicada z zaimplementowanym undo w eeschema.

Reply to
Zbych

Mon, 11 Dec 2006 10:53:06 +0100 jednostka biologiczna o nazwie "Darek" snipped-for-privacy@op.pl wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:

Tak jest.

Protel 1.0

Z tym że nie importuję netlist do Autotraxa (bo autoroutera nie używam), tylko projektuję w nim płytkę ręcznie na podstawie schematu, a nastepnie generuję netlistę (na podstawie płytki) pod Autotraxem, generuję netlistę pod Protelem i zapuszczam w protelu Reports ->

Netlist compare. Jeżeli są błędy - poprawiam i sprawdzam znowu (aż do skutku - do 100% zgodności). Wiem że można zaimportować do Autotraxa i na podstawie netlisty projektować ręcznie, ale tak jak napisałem wcześniej jest IMHO szybciej.

Reply to
BLE_Maciek

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.