Jestem pelen podziwu

Dnia Wed, 02 Jan 2013 21:50:38 +0100, PeJot napisał(a):

Chyba jest, bo taki kapilarny to ~30 zl, i to juz z narzutem na czesc zamienna.

J.

Reply to
J.F.
Loading thread data ...

Dnia 02 Jan 2013 20:14:59 GMT, Jarosław Sokołowski napisał(a):

W machanicznnym programatorze masz decyzje - wlaczasz lub krecisz przed wlaczeniem. A tu ?

J.

Reply to
J.F.

Pan J.F. napisał:

Ja nawet kręciłem po włączeniu. Ale ja to brutal jestem.

A tu mogę albo wrazić bieliznę nazad do dziury i kontynuować pranie, albo anulować program (nie wiem jak, nie przewiduję takiej potrzeby, ale coś o tym było w instukcji).

Reply to
Jarosław Sokołowski

W dniu 2013-01-02 23:57, J.F. pisze:

Nie wiem, śpieszyłem się trochę. Ale wyglądało, jakby był osobny, nieco na lewo od programatora, stojąc twarzą do przodu pralki. Linka wchodziła pomiędzy 2 blachy na czołówce pralki. Jak lekko naciągałem linkę, to tam było słychać stukanie.

Być może. Linka, kilka bloczków, sprężyna, regulator i kto wie, co jeszcze. Oś obrotu zarośnięta proszkiem do prania. Skąd się tam wziął? Kilka centymetrów nad szufladą i kilka w głąb poza obrysem włożonej szuflady? Chyba przyniesiony przez parę wodną.

Jednak osobne zawory wydają mi się mniej awaryjne, a w perspektywie wieloletniej - chyba niewiele droższe od całego takiego koromysła z linką.

Chyba, że rzeczywiście sprzęt projektowany "po kanadyjsku" - 3 lata i do wymiany :(

Reply to
Adam

To ja mam rozwiązanie na dozowanie proszku bez ryzyka zbrylenia. Stosuję je w w pewnym urządzeniu o kilka rzędów wielkości droższym i bardziej skomplikowanym od pralki aczkolwiek w tym fragmencie zadziwiająco zbliżonym jeśli chodzi o występujące problemy techniczne. Mianowicie występuje silos na proszek w formie odwróconego stożka, u jego podstawy rozpoczyna się podajnik ślimakowy. Na końcu podajnika rura spustowa w której proszek porusza się grawitacyjnie. U wylotu rury spustowej do części mokrej sterowana w moim przypadku pneumatycznie (w pralce raczej trzeba by to inaczej rozwiązać...) zasuwa. Zasuwa posiada dodatkowo zdolności do "samooczyszczania się" z produktów oddziaływania wilgoci na proszek. Ja u siebie stosuję do odmierzania dozowanego proszku ważenie całego zbiornika tu raczej wystarczyło by czasowe uruchamianie podajnika ślimakowego. Tyle że to duże by wyszło cholerstwo...

Paweł

Reply to
Paweł Sujkowski

Nowe Miele potrafią dozować proszek. Miele LiquidWash, nie musisz już martwić się o dobór właściwego proszku do prania.

Wystarczy wybrać żądany program prania, a pralka automatycznie dostosuje proszek do stopnia zabrudzenia ubrań, temperatury wody czy długości cyklu.

Reply to
Jingiel

W dobie niemalże faszystowskiej ochrony praw autorskich/patentowych, doczekamy jeszcze sytuacji kiedy wszystkie te elektroniczne dzinksy pakowane nam do AGD będą się nawzajem autoryzować, sprawdzać czy aby ten moduł co go wsadziłeś przed chwilą jest oryginalny, z certyfikatem producenta. Jak wsadzisz samoróbkę DIY, to sprzęt się zdezaktywuje i zaprosi do zakupu nowego egzemplarza, uprzednio raportując producentowi iż abonent dokonywał próby hackingu, powodując tym samym utratę zysków.

Reply to
DJ

Bardzo mi się podoba, zwłaszcza with-parity, gdyż we wszystkich aplikacjach prania jakie było mi w życiu używać, często bywał runtime error w tym zakresie.

Reply to
DJ

Ależ to są zwykle ceny sugerowane, i uwzględniają już kilkuset % marżę. A poza tym wielu producentów i tak nie wypuszcza części na wolny rynek. Authorized-service-only.

Reply to
DJ

W dniu 2013-01-02 22:59, Adam pisze:

Starsza Amica, z funkcją spryskiwania wsadu. Woda spryskująca pompowana jest przez pompę wyrzutową i przełączona elektrozaworem na dysze. Elektrozawór nie jest bynajmniej elektromagnetyczny, tylko ma siłowniczek w postaci elementu NTC, mocno puchnącego pod wpływem prądu i temperatury. Przełączenie elektrozaworu trwa kilkanaście sekund. Co konstruktor miał na myśli, nie wiadomo.

Reply to
PeJot

W dniu 2013-01-03 00:01, J.F. pisze:

I do tego wściekłą cenę, bo to szczotki warstwowe.

Reply to
PeJot

Pan DJ napisał:

Ceny sugerowane? Nie wypuszcza na wolny rynek? Przecież to jest wzajemnie sprzeczne. Producent pralki ma praktyczny monopol na handel częściami do niej, a jedyne co może zasugerować, to to by kupić naową zamiazt naprawiać starą.

Reply to
Jarosław Sokołowski

Pan PeJot napisał:

Może to, że typowy elektrozawór też nie jest bynajmniej elektromagnetyczny, a hydrauliczny. To znaczy cewka elektromagnesu steruje tylko niewielką nieszczenością, a właściwego przełączenia dokonuje ciśnienie wody. Pompa wyrzutowa takiego ciśnienia nie zapewnia, więc klasyczny elektrozawór się do tego nie nadaje. Więc konstruktor kombinował jak umiał.

Reply to
Jarosław Sokołowski

W dniu 2013-01-03 12:33, Jarosław Sokołowski pisze:

Typowy w pralkach, w innych ustrojstwach AGD spotyka się elektrozawory z grzybkiem sterowanym elektromagnesem. Ot choćby w ekspresie do kawy.

Rozwiązanie dosyć typowe, elektrozawór pasuje do wielu różnych modeli pralek, niestety jest dosyć zawodny.

Reply to
PeJot

Pan PeJot napisał:

Ludzie bardzo rzadko potrzebją zaparzyć na raz tyle kawy, ile wody wlewa się do pralki w czasie płukania.

Reply to
Jarosław Sokołowski

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.