Czołem! Jakiś czas temu była tu dyskusja o przednich panelach. Opisano kilka metod dających całkiem niezłe rezultaty, jednak w każdym przypadku było widać, że to robota amatora. Może niezła, ale jednak amatorszczyzna. U zaprzyjaźnionej plastyczki podpatrzyłem sposób dający świetne rezultaty. W zasadzie jest podobnie jak w poprzednim wątku, jedyna różnica polega na zastosowanej folii, stosuje się coś takiego:
formatting link
lub:
formatting link
(Cytuję przykłady, bo nazwy są tak durne, że ciężko znaleźć.) A potem zwyczajnie, jak dziecięcą kalkomanię. Aby sprawa była jasna: nie próbowałem. Ale skoro tabliczka "Jerzy Burak enterprise manager" na aluminiowej płytce wychodzi super, to dlaczego panel nie miałby :-) Dowiedziałem się też, że po wysuszeniu całość można popryskać matowym transparentnym lakierem. Polecono mi Rust Oleum w sprayu, dostępny na Allegro.
P.P.