witajcie
Padl mi wczoraj laptop, po wlaczeniu w zasadzie nic sie nie dzieje, objawy :
- czarny ekran,
- dioda zasilania i dysku swieca ciagle,
- dioda caps locka miga co sekunde,
- cd rom (kiedy jest plyta w srodku) probuje ja krecic,
- z okolic wentylatorka (no i procesora) czuc delikatny zapach czegos spalonego (choc moze jestem przewrazliwiony),
Probowalem juz :
- zmienic dysk na inny,
- wyjac i wlozyc pamiec ram (dodatkowa montowana od spodu - glowna zdaje sie jest "pod" klawiatura),
- wlaczac z i bez zasilacza,
- delikatnie opukiwac komputer
jak na razie bez rezultatu
Czy ktos z forumowiczow orientuje sie co moglo ulec uszkodzeniu ?
Pozdrawiam
Darek