Wlasnie spodobaly mi sie dwa projekty w Elektronice Praktycznej. Niemilo sie zaskoczylem ze oplata za projekt jest nie tylko kupno gazety ale tez jeszcze trzeba wysuplac i to niemale pieniazki na program. Wszystkie projekty sa tak rozwiazane w EP ze trzeba KUPIC jeszcze dyskietke? Czy zamawiajac w sklepie EP zaprogramowany procesor dorzuca jeszcze dyskietke z kodem zrodlowym?
Przemek
P.S. moze ktos ma juz kody do projektow z EP9/2003 - miniaturowy zamek cyfrowy z kluczem elektronicznym lub EP8/2003 - wylacznik steroway pilotem
A moze ktos jest tez zainteresowany kupnem i zrobieniem tych ukladow?
I dokładnie tak powinno być. jak chcesz czegoś więcej to se zrób. Autor udostępniając źródło, natychmiast zostałby zawalony listami co jak zrobić, a dlaczego to nie działa itd. Po pierwszym artykule zostałby pogrzebany. Przez leni, ignorantów i analfabetów.
Jaw kicie nie widzę nic złego, jaki jest każdy widzi, jeśli komuś nie pasuje niech napisze inne oprogramowanie, a jeśli nie ma chęci lub czasu na naukę zawsze może poprosić kogoś innego o napisanie stosownej aplikacji, lub kupić w sklepie gotowy produkt odpowiadający jego wymaganiom.
Jesli rozumiesz zasade dzialania urzadzenia, to sobie sam napisz rownowazny funkcjonalnie program. Jesli zas nie rozumiesz, to co i jakim cudem chcilabys w nim "poprawic"? Popieram stanowisko EP; sam autor kodu tez jest w wygodniejszej sytuacji, bo musi dostarczyc tylko dzialajaca wersje binariow, a nie napisac potrzebna tylko "poprawiaczom" dokumentacje do kodu zrodlowego oraz odpowiadac na listy "Droga Filipinko, postanowilem zmienic procedure A na B i wlutowac wiekszy wyswietlacz. Choc jestem specjalista (programuje w Bascomie juz cale trzy dni!), to niestety nie wiem czemu to nie dziala, prosze wiec o niezwloczne poprawienie kodu tak, by obslugiwal moje zmodyfikowane urzadzenie." Do tego dochodzi fakt, ze poza szczegolnymi przypadkami za udostepnienie kodu zrodlowego placi sie 2--5 razy wiecej niz za same binaria -- ktos musi zrekompensowac autorowi straty spowodowane utarata zarobku na supporcie, wiec nic dziwnego, ze EP sie to nie oplaca.
Zdisasembluj sobie binaria. Ups, wroc, reverse engineering jest nielegalny. :-)
Wykorzystanie fragmentow kodu bez zezwolenia tez jest nielegalne. :-)
A czemu sie dziwisz, przeciez dokladnie na tym polega idea kitu. Ktos za Ciebie pomyslal, zaprojektowal i przetestowal uklad, a Ty masz go jedynie bezmyslnie zlozyc z klockow wedlug instrukcji. Dlatego wlasnie ja nie kupuje kitow, tylko sam projektuje i oprogramowuje swoje wlasne projekty. Co to za frajda zlozyc gotowca? O poprawnie zaprojektownym ukladzie wiadomo wszystko w chwili zakonczenia pisania jego dokumentacji, wykonanie to raczej nieistotny, choc czesto bardzo zmudny proces.
Wlasnie tu chodzi o to "zrob se sam", to jest prawdziwa frajda. Naprawde nie wiem czym kieruja sie nabywcy zestawow do samodzielnego montazu, jedyne, czego mozna sie na nich nauczyc to lutowanie -- a ma sie ono do prawdziwej elektroniki tak, jak programowanie do informatyki -- oba sa podstawowymi umiejetnosciami, ale to nie o to w tym wszystkim chodzi.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.