EMC / CE - pomiar "

Jestem ciekawy czy dysponując oscyloskopem cyfrowym o paśmie 60MHz, wyposażonym oczywiście w analizator widma można choćby zgrubnie zbadać u siebie urządzenie (np. zasilacz) pod kątem kompatybilności elektromagnetycznej i określić czy ma on szanse spełniać wymagania na znak CE ?

Coś niecoś znalazłem tu:

formatting link
Ale może macie jakieś swoje doświadczenia w samodzielnych pomiarach, robiliście tego rodzaju próby itp. ? Chętnie poczytam o Waszych doświadczeniach.

Reply to
BLE_Maciek
Loading thread data ...

o ile na zaklocenia przewodzone mozna sobie zrobic aparaturke w domu i strzelac impulsami kilka kV na zlacza urzadzenia, to zaklocenia EM juz ciezej...trza miec odpowiedni generator antene, komore itd.

Reply to
PawelM

Watpie. Predzej prawdziwy analizator, moze byc bez oscyloskopu. Kwestia czulosci. No chyba ze bardzo zgrubnie :-)

Zreszta podlacz antenke zobacz co lapiesz w otoczeniu, wlacz komputer, zdejmij blachy, zmierz ponownie :-)

J.

Reply to
J.F.

Dnia Thu, 11 Jan 2007 17:48:04 +0100, BLE_Maciek napisał(a):

Czekaj, czekaj... To na PW nigdzie nie mają komory do takich pomiarów?

Reply to
badworm

Thu, 11 Jan 2007 21:32:55 +0100 jednostka biologiczna o nazwie badworm snipped-for-privacy@post.pl wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:

Możliwe że gdzieś na elektronice mają... Inne pytanie czy pozwoliliby skorzystać.

Jednak możliwość pomiaru (nawet przybliżonego) u siebie, w porównaniu z noszeniem gdziekolwiek jest jak robienie płytek w laminatorze w porównaniu z wysyłaniem do płytkani :-) Po prostu - masz pod ręką, możesz do woli eksperymentować.

Dzisiaj zrobię antenkę wg. tamtej strony i podłączę do osca. Gorzej że nie za bardzo mam pomysł jak to wykalibrować.

A na zakłócenia przewodzone może być taka stara sonda RC 1:10 włączona do sieci ? :-)

Reply to
BLE_Maciek

Użytkownik "BLE_Maciek" <i80c586@cyberspace_NO_SPAM_.org> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@4ax.com...

Mając tylko oscyloskop cyfrowy 150MHz i bez FFT udało mi się zaprojektować 5 urządzeń (w obudowach plastikowych) tak, że przeszły EMC za pierwszym razem. Ale nie da się wykonać pomiarów porównywalnych z badaniami (kwestia czułości). Limity EMC są na poziomie pojedynczych mV.

Mi zestaw:

- generator prostokąta o ostrych zboczach ustawiany w zakresie 3-10MHz (nie sinus/trójkąt/prostokąt),

- oscyloskop

- analiza FFT na PC próbek z oscyloskopu posłużył do oceny skuteczności filtrów (w zakresie do 100MHz), które wstawiałem na wejściu DC mojego urządzenia.

Przyjąłem, że system mikroprocesorowy pobiera impulsy do 20mA w całym zakresie f. Przyjąłem, że 7805 tłumi zakłócenia z we na wy, ale nie tłumi z wy na we (no bo jak coś pobiera impuls prądu to 7805 musi tyle samo wziąć z góry). Z tego mi mniej więcej wyszedł poziom zakłóceń przed 7805 (z uwzględnieniem obecności niedoskonałych kondensatorów). Pobiłem to wszystko w 2004 i na początku 2005 - nie pamiętam, ale poziomy wyszły mi chyba nieco powyżej limitów. Jak filtr się zachowuje w zakresie 150k do 1M to w zasadzie wychodzi z parametrów, ale wyżej zaczynają się różne pasożytnicze.

Skutkiem pomiarów było, że zastosowałem dławik robiony na zamówienie, a nie standardowy. Chciałem dławik 100uH na toroidzie 12.5mm. Dławik na szpulce według mnie zamienia zakłócenia prądowe na emitowane pole magnetyczne więc się go boję. Standardowe Feryster miał takie, że prąd nasycenia był chyba rzędu 1A, ale na rdzeniu proszkowym i ze 100 zwoi. Podobno wszyscy chcą jak najmniejszy na jak największy prąd więc takie robią. Ja wziąłem toroid ferrytowy tak, że dla 100uH wyszło mi chyba 18 zwoi, ale prąd maksymalny chyba tylko 250mA (mi starczało)

Przeprowadzone pomiary sprzętem jak wyżej (trzeba wszystko mierzyć na 50 ohm, i kable wystające z ekranu tylko parę mm) wykazały mi że:

- mój dławik 100uH ma około 0.3pF pojemności własnej - rezonans własny około

30MHz.

- dławik 220uH (taki miałem) z dużą liczbą zwoi (nawijany wielowarstwowo - dobierany najgrubszy drut jaki wejdzie żeby małe R było i nawinięty do full) miał 14pF - rezonans rzędu 3MHz.

Mój dławik dawał skuteczną filtrację nawet powyżej 100MHz, a tamten to tak gdzieś do 10MHz.

Układy mikroprocesorowe (8-bitowce z kwarcem rzędu 10MHz) mają podobno zazwyczaj największe problemy EMC w okolicy 150kHz do 1MHz (różne sygnały komunikacyjne) i w okolicy 50MHz do 150MHz (rezonanse kabli (typowa długość do pomiarów =1m) na harmonicznych zegara).

Robiąc badania w laboratorium postanowiłem sprawdzić skuteczność moich pomiarów - wykonałem 2 pomiary emisji w zakresie 30MHz w górę. Z dławikiem 220uH (j.w.) - moje urządzenie chyba nieznacznie przekraczało limit w okolicy 90MHz.

Z moim dławikiem 100uH jest tam 20 dB zapasu - wykres na stronie 13:

formatting link
Podsumowując oscyloskop też się może trochę przydać dla EMC. P.G.

Reply to
Piotr Gałka

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.