Dzielnik na diodzie Zenera.

Witam. Zaznacze na poczatku, ze moja wiedza na temat elektroniki jest bardzo krucha :/, ale wciaz ja poszerzam ;]. Postawilem sobie ostatnio male zadanie, zeby ze stabilizowanego napiecia 6V zrobic dwa mniejsze napiecia 1.5V (udajace bateryjki w pewnym urzadzeniu), postanowilem to zrobic za pomoca 2 diod Zenera i 2 rezystorow.

Teraz pytanie: jest to zwykly dzielnik napiecia, to wiem. Natomiast nie wiem jakie sa jego wady. Czytalem ze taki dzielnik ma problemy ze stabilizacja napiecia jesli prad pobierany przez urzadzenie sie zmienia. Czy dioda o Uz=4,3V bedzie odpowiednia?

(Kupilem troche wiecej diod aby sie z nimi troche "pobawic", i sprawdzalem stabilizacje jednej bez wlaczonego rezystora przy Uwej=6V, napiecie po przejsciu przez diode Z. nie stabilizowalo sie na poziomie 1,5V-1,7V [=

6V-4,7V], tylko gdzies na 1V do 0,8V, a dioda strasznie sie grzala. Nie jestem pewien dlaczego sie tak dzialo)

Pozdro.

Reply to
riko
Loading thread data ...
[...]

na samej zenerze i rezystorze tez tego nie zrobisz bo problem bedzie taki sam jak ze wzyklym dzialnikiem ... no moze troche inny ale tez proad pobierany przez zasilany uklad moze namieszac :-) tz dioda sie grzeje kiedy wali przez nia za duzy prad :-)

wez se zatem lm317 + do niego jakies zrodlo ujemnego napiecia odniesienia - w sklepie powini w bo ja nie pamietam co to za uklad .... i juz TB

Reply to
Tomasz Bednarz

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.