Dlaczego nikt jeszcze nie robi scalaka który...

Może nie jeden scalak, a mała hybryda "hand made" ?? Stary, skuteczny a prosty sposób - EPROM z zapisanymi odpowiednimi bajtami, adresowany biegającymi "w kółko" jednym/dwoma licznikami binarnymi ? Dostarczasz z zewnątrz tylko CLOCK o f mogącej się znieniać w sporym zakresie i jakieś ENABLE, RESET (jeśli trzeba). Masz 8 wyjść do wykorzystania. Cała trudność jest właściwie w opracowaniu tabeli tych bajtów.

Roman

Reply to
Roman
Loading thread data ...

widzialem na sieci schematy tego ustrojstwa, jeden gdzies byla na stronce

formatting link
samego schematu nie polecam, po wlaczeniu usmazylby pewnie IGBT, brak mu miekkniego startu oraz oszacowania autora sa daleko zbyt optymistyczne.Dodatkowo nie umozliwia on regulacji czestotliwosci .... Opiera sie na licznikach i EPROM, deiverach i tranziakach IGBT. Opracowanei moze byc co najwyzej punktem wyjscia do wlasnej kostrukcji.. Jest tam tez wsad do EPROMa

Reply to
Greg(G.Kasprowicz

Znowu mnie ktoś ubiegł ;-)))

Można by zrobić miękki start dodatkowymi bitami adresowymi dostarczanymi do EPROMa np.

000 - brak sterowania IGBT 001 - 5% wysterowania 010 -10% wysterowania, ... 110 - 90% wysterowania, 111 - całość wysterowania

oj! będzie zadanie utworzenia tych dodatkowych wsadów do pamięci. Programik trzeba by napisać ...

no to jest najprostsze - zależy od częstotliwości dostarczonego CLOCKa. Częstotliwość wyjściowa będzie jej podwielokrotnością (podzielona przez

2^n ).

Roman

Reply to
Roman

bez 28F010 chyba si nie obejdzie:) chyba proscije wziasc proca i przerobic application note....

ale za nisko z tym nie zejdziesz, trzeba dac rozsadna nadwyzke.. na pewno od 0 nie da rady miec regulacji :) ale z nia od gory bedziesz mial ograniczenie na przelaczanie kluczy - straty wzrosna chyba jednak proc bedzie prostszy :)

Reply to
Greg(G.Kasprowicz

ciach

Panowie to co robicie to komplikowanie sobie zycia...

Reply to
PAndy

oj, pogdybac sobie juz nie mozna? :-)

Reply to
Greg(G.Kasprowicz

Mon, 21 Aug 2006 21:29:51 +0200 jednostka biologiczna o nazwie Zbych snipped-for-privacy@onet.pl wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:

I nawet gotowe aplikacje są:

formatting link
Standardowy V/f=const:
formatting link
Wektorowy:
formatting link
A zamiast niekupowalnego proca pokazanego w tych apnotach można zastosować dowolnego AVRa z 3ma PWMami.

Reply to
BLE_Maciek

Leszek przemówił ludzkim głosem:

Zaraz, zaraz, chciałeś mieć trzy sinusy PWM przesunięte o 120st. Do tego nie trzeba lat doświadczenia, tylko głowę na karku i odrobinę zdolności programistycznych. Nie potrafisz programować? Może to dobra okazja, żeby rozpocząć naukę :-)

Reply to
Zbych

Heh... mozna - w takim epromie mozna zapisac policzony pattern dla PWM czy DS i miec do 8 niezaleznych kanalow.... tylko po co?

Reply to
PAndy

Greg(G.Kasprowicz) napisał(a):

No tak to jest argument :)

Reply to
Mariusz Dybiec

A gdzie jest ten śmietnik..?;))

Wiesiek

Reply to
RW

proc ma byc we wrzesniu w JM elektronik..

Reply to
Greg(G.Kasprowicz

A bo wszystko zaczęło się od tego, że taki PWM robiony softowo prockiem robi od czasu do czasu jakiś kix i wtedy jest kupa dymu. Przydałby się niezależny, jak najprostszy subblok (scalak?), który zawsze (?!?) będzie hulał.

Roman

Reply to
Roman

Az mi sie nie chce wierzyc ze nie ma specjalizowanych ukladow scalonych do kontroli napedow, falownikow itd. Byc moze tlucze je jakas manufactura... taki semi ASIC. Poza tym co z prockami pomyslanymi do wlasnie takich zastosowan? Przeciez pare firm robi uklady z mysla o tego typu aplikacjach. Posiadaja one rozbudowane PWM z mozliwoscia zabezpieczenia sie przed "pojsciem w maliny"? Podobnie z elektronika samochodowa. Np uklady 80166 czy dsp ti z rodziny 320c2000

Reply to
PAndy

dokladnie, dedykowane procesory maja zabezpieczenia sprzetowe i specjalnie skonstruowane PWMy, w przeciwienstwie do popularnych procow z 3 lub 6 PWMami. np AT90PWM3 ma zachowanie wyjsc definiowane poprzez fuse-bity, wlasnie po to, by z poziomu aplikacji, gdy proc pojdzie w maliny, przypadkiem nie usmazyc koncowki.

Reply to
Greg(G.Kasprowicz

Mariusz Dybiec napisał(a):

ATSD to jak mu się wiesza procek z PWM to można dać DDS i z niego sterować np. 3524 na pin9. Przy okazji ma się blokadę wyzwalania IGBT na pinie 10.

Reply to
Mariusz Dybiec

Kiedys, tak z 10 lat temu robilem falownik na ukladzie HEF4752, ktory generuje 3-fazowy przebieg sinusoidalny (a tak dokladnie to odpowiednie impulsy sterujace do szesciu elementow mocy w ukladzie mostkowym) o zadanej czestotliwosci i amplitudzie( aby uzyskac odpowiedni stosunek U/f). Tyle ze w pytaniu jest "dlaczego nikt jeszcze nie produkuje" , a tego ukladu chyba nie produkuje sie juz. Skrocone dane sa dostepne na

formatting link
Uklad mial ciekawe sterowanie czestotliwosciowe, np. trzeba bylo podac taktowanie o czestotliwosci bedacej wielokrotnoscia zadanej czestotliwosci wyjsciowej ( z jakims stalym mnoznikiem, nie pamietam jakim, w kazdym razie oznaczal on ilosc probek przyblizajacych przebieg)

Pozdrawiam.

Reply to
Stasiek_T

Śmietnik = Volumen :-)))

na przykład

W jednym zakładzie zostały wyrzucone na zakładowy śmietnik, lecz przed tem dyrektor firmy nakazał dokładne rozbicie falowników młotkami - czterech ludzi tłukło przez cały dzień (jesteśmy przecież w Unii :-)))

Leszek

Reply to
Leszek

No widzisz - nie ma. Ja zajmuję się serwisem energoelektroniki i codziennie mi wpadają w ręce przeróżne rzeczy - nigdy nie spotkałem takiego scalaka - zawsze siedzi jakiś procek DSP A przecież można byłoby to zrobić prościej - nie zawsze jest potrzebna taka komplikacja układu

Leszek

Reply to
Leszek

Dnia Wed, 23 Aug 2006 22:20:47 +0200, Leszek napisał(a):

Jak ja takich nie lubię... Pies ogrodnika :( A tyle fajnych gratów w środku...

A poza tym, to powinien oddać do utylizacji, jeśli już.

Pzdr. Marcin Stanisz

Reply to
Marcin Stanisz

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.