dioda w mostku na jakie napięcie ???

Moim zdaniem można bo w każdej połówce sinusoidy przewodzą dwie diody poł. szeregowo. I U przebicia wzrasta do 600V. Lepiej jednak kup diody na wyższe napięcie bo to trochę kombinowane jest.

Nie kombinuj. Diody do mostka powinny być na 800-1000V. Koszt taki sam jak diod o mniejszym napięciu. W sieci bywają impulsy o sporej amplitudzie. Podczas testów daję się impulsy bodajże o wartości 2kV.

Z życia wzięte: Zasilacz impulsowy sieciowy. Projektant dał diody na 400V. Teoretycznie powinno wystarczyć. Teraz systematycznie do serwisu trafiają uszkodzone zasilacze z popsutymi diodami.

min 600V Zauważ że wartość międzyszczytowa sinusa w sieci to 660V. Najlepiej będzie jak podłączysz sobie oscyloskop pod diodę w graetzu i wtedy będzie wszystko jasne

Leszek

Użytkownik "Rock" snipped-for-privacy@wp.pl napisał w wiadomości news:ek5bvo$6kl$ snipped-for-privacy@node4.news.atman.pl...

Użytkownik "Rock" snipped-for-privacy@wp.pl napisał w wiadomości news:ek5bvo$6kl$ snipped-for-privacy@node4.news.atman.pl...

230*1,41*2 , ja bym dał na 1000V , jeśli zbocznikujesz diody dużymi opornikami rzędu 1M by zapewnić równy rozkład napięć to 400V wystarczy. Piotr

Jeżeli chodzi o napięcie międzyfazowe to tak. Kolega pyta o 230V

Niech zgadnę. Kondensator jest też na 400V a nie na 800V i nie pada?

Pewnie te diody są na 200 a chińczycy przemalowali paski.

Diody 400V w gretzu dają łącznie 800V i przy pracy na 230V nie powinno być problemu. Ale zdarzać się może bo z sieci rożne rzeczy do mieszkania przychodzą. Jak by producent dawał wszystkie elementy na 800V to urządzenia czterokrotnie by zdrożały. A i tak jakiś piorun je położy. Ja teraz ćwiczę triaka na 800V bo coś go regularnie przebija.

Czemu sie wszyscy upieracie na to *2 ?

W greatzu nie trzeba tego mnozyc.

J.

Użytkownik "Pawel Gol" snipped-for-privacy@wp.pl napisał w wiadomości news:ek6adc$vc7$ snipped-for-privacy@alohha.vectranet.pl...

Gdzie niby się to napięcie podwaja, bo nie widzę jakim cudem.

Jeśli na jednym drucie sieci jest 0V, a na drugim jest (chwilowo) 300V to na pinach za gretzem jest 1V i 299V. Diody, które są w tym momencie zaporowo mają na sobie:

- jedna: 299V-0V=299V

- druga: 300V-1V=299V

No chyba, że to jakiś inny gretz niż ja mam na myśli. P.G.

Racja, ja też do nie dawna się upierałem. Pomiary oscyloskopem oraz rozważania jednak dały, że to x2 dotyczy połączonych szerogowo 2 diod, zakładając, że dalej jest kondensator. Tak czy inaczej polecam 800-1000V diody....

Luuudziieee! Nie kombinować, nie teoretyzować! Szczególnie odradzam niedoświadczonym eksperymenty z oscyloskopem podłączanym do sieci - może "wywalić bezpieczniki" albo porazić eksperymentatora. Od prawie 40 lat w prostownikach mostkowych w na napięcie sieci 220-230V używa się najpopularniejszych diod 1N4007 - 1A/1000V - na niższe napięcie nie spotkałem w sprzęcie powszechnego użytku. Taka diodka kosztuje kilka groszy i można kupić w sklepie "za rogiem" więc nie ma co ryzykować uszkodzenia sprzętu. Wmak

Ja tam pamietam ze stosowalo takie na 400V i tez problemow nie bylo. Na 400 - nie na 330 :-)

J.

zauwazcie jednak ze potencjal masy za greatz'em mzoe plywac, wiec dywagacje o szeregowym polaczeniu diod w stanie wylaczenia i rownym podziale napiec mozna wlozyc miedzy bajki.